Tarcza.pl moja opinia
: 2014-06-04, 22:21
Chciałem się podzielić moją przygodą ze sklepem tarcza.pl.
Otóż zamówiłem u nich dla mojego klienta w Portugalii 2 pokrowce i dwa karabinki. Niestety okazało się że jeden karabinek okazał się inny od zamówionego, na niekorzyść kupującego.
Różnica była tak wizualna jak również cenowa. Napisałem do nich maila informując, że towar wysłali gorszy i tańszy i poprosiłem ich w związku z tym o rekompensatę w postaci pokrowca o podobnej cenie. Niestety odpowiedzi nie otrzymałem, dopiero po monicie napisali że poprzedniej wiadomości nie otrzymali, Więc napisałem drugi raz to samo.
Sklep najpierw twierdził że pomyłki nie było, że magazynier wydał w 100 % towar zgodny z zamówieniem, dopiero jak wysłałem im zdjęcia, to przyznali się do błędu. Nie chcieli jednak wysłać pokrowca tylko stwierdzili że zwrócą różnicę, prosząc o konto do przelewu. No i pewnie nie napisałbym tego tematu gdyby zwrócili te pieniądze. Najpierw na moje przypomnienie, stwierdzili że nie otrzymali maila z kontem, no to im wysłałem ponownie i znów niby go nie otrzymali, no to wysłałem screena mojej poczty gdzie jak byk mail leżał sobie w skrzynce wysłanych wiadomości. No to mi odpisali że dopiero w tej wiadomości ze screenem go otrzymali. No pies to wąchał gdyby już w końcu te pieniądze oddali, no ale nie oddali.
Minął miesiąc czasu a pieniędzy nie ma nadal. Rozumiem gdyby ta kwota była duża ale to było tylko około 38 zł, więc zdziwienie moje jest tym większe że napisałem im wprost że zrobię im "reklamę" na forach wiatrówkowych.
Widać te pieniądze są dla nich ważniejsze niż opinia którą powielę na wszystkich forach na których jestem zarejestrowany. Dziwne również jest to że maile z zamówieniem do nich dochodzą a te z reklamacjami nie, też muszę sprawić sobie taką skrzynkę pocztową.
Otóż zamówiłem u nich dla mojego klienta w Portugalii 2 pokrowce i dwa karabinki. Niestety okazało się że jeden karabinek okazał się inny od zamówionego, na niekorzyść kupującego.
Różnica była tak wizualna jak również cenowa. Napisałem do nich maila informując, że towar wysłali gorszy i tańszy i poprosiłem ich w związku z tym o rekompensatę w postaci pokrowca o podobnej cenie. Niestety odpowiedzi nie otrzymałem, dopiero po monicie napisali że poprzedniej wiadomości nie otrzymali, Więc napisałem drugi raz to samo.
Sklep najpierw twierdził że pomyłki nie było, że magazynier wydał w 100 % towar zgodny z zamówieniem, dopiero jak wysłałem im zdjęcia, to przyznali się do błędu. Nie chcieli jednak wysłać pokrowca tylko stwierdzili że zwrócą różnicę, prosząc o konto do przelewu. No i pewnie nie napisałbym tego tematu gdyby zwrócili te pieniądze. Najpierw na moje przypomnienie, stwierdzili że nie otrzymali maila z kontem, no to im wysłałem ponownie i znów niby go nie otrzymali, no to wysłałem screena mojej poczty gdzie jak byk mail leżał sobie w skrzynce wysłanych wiadomości. No to mi odpisali że dopiero w tej wiadomości ze screenem go otrzymali. No pies to wąchał gdyby już w końcu te pieniądze oddali, no ale nie oddali.
Minął miesiąc czasu a pieniędzy nie ma nadal. Rozumiem gdyby ta kwota była duża ale to było tylko około 38 zł, więc zdziwienie moje jest tym większe że napisałem im wprost że zrobię im "reklamę" na forach wiatrówkowych.
Widać te pieniądze są dla nich ważniejsze niż opinia którą powielę na wszystkich forach na których jestem zarejestrowany. Dziwne również jest to że maile z zamówieniem do nich dochodzą a te z reklamacjami nie, też muszę sprawić sobie taką skrzynkę pocztową.
