Figurki z "poznańskim/wielkopolskim" klimatem.
: 2014-01-12, 15:49
Tak mnie jakoś naszło na pomysł wymyślenia/zamówienia figurki (1-2 szt.) "klimatycznej". Takiej, której nie będzie na torze w żadnym innym mieście a która byłaby nasza, "poznańska" (tak, wiem, że jesteśmy grupą wielkopolską ale zewnątrz kojarzoną z- i "orbitującą" wokół Poznania).
Póki co zdołałem wymęczyć dwa pomysły
1) "Koziołki" - idea oczywista tylko generuje mały problem - żeby były klimatyczne powinny być 2 na raz inaczej będzie to poprostu "koza" a nie nasze, ratuszowe "trykacze".
Chwilowo pomysł taki:
Skopiować kontur całości, łącznie z podstawą na której stoją a KZ pomiedzy nimi, na wysokości zgięcia przednich nóg.
2) "Pyra" - nie tak jednoznacznie "poznańska" i chyba trochę mniej unikalna ale zawsze.
Coś np. w tym stylu:
KZ półksiężyc, nie trudno się domyślić gdzie, oczy (źrenice ciut niżej żeby łączyły się z resztą blachy) i brwi wycięte jako otwory żeby trafianie w blachę nie było za łatwe ;) .
A teraz mi powiedzcie jak bardzo głupi to pomysł?
Póki co zdołałem wymęczyć dwa pomysły
1) "Koziołki" - idea oczywista tylko generuje mały problem - żeby były klimatyczne powinny być 2 na raz inaczej będzie to poprostu "koza" a nie nasze, ratuszowe "trykacze".
Chwilowo pomysł taki:
Skopiować kontur całości, łącznie z podstawą na której stoją a KZ pomiedzy nimi, na wysokości zgięcia przednich nóg.
2) "Pyra" - nie tak jednoznacznie "poznańska" i chyba trochę mniej unikalna ale zawsze.
Coś np. w tym stylu:
KZ półksiężyc, nie trudno się domyślić gdzie, oczy (źrenice ciut niżej żeby łączyły się z resztą blachy) i brwi wycięte jako otwory żeby trafianie w blachę nie było za łatwe ;) .
A teraz mi powiedzcie jak bardzo głupi to pomysł?