Inne strzelanki - sie pochwale!
: 2014-11-19, 13:55
http://gazetasredzka.pl/aktualnosci/and ... e,a25523c1
W "aktualnościach" jest nawet fotka!
Były oklaski, wywiady, autografy.....
Panienek nie było....
Ale najlepszy był powrót z rowerami do chaty (7,5 km)!
Ela wiozła jeden w bagażniku autka (całkiem bez powietrza), a na drugim prawie bez powietrza i po ciemku (jeszcze nie umiałem uruchomić lampki) ja pedałowałem ze strzelnicy do domu.
Myślałem już, że mi się język wkręci w przednie koło........ Kawałek nawet prowadziłem pod górkę przy fotoradarze, ale to dlatego, żeby prędkości nie przekroczyć
Chyba na dzisiaj nie jestem entuzjastą kolarstwa . Ostatni rowerek miałem będąc dziecięciem jeszcze.
Pozdrowionka
A.
W "aktualnościach" jest nawet fotka!
Były oklaski, wywiady, autografy.....
Panienek nie było....
Ale najlepszy był powrót z rowerami do chaty (7,5 km)!
Ela wiozła jeden w bagażniku autka (całkiem bez powietrza), a na drugim prawie bez powietrza i po ciemku (jeszcze nie umiałem uruchomić lampki) ja pedałowałem ze strzelnicy do domu.
Myślałem już, że mi się język wkręci w przednie koło........ Kawałek nawet prowadziłem pod górkę przy fotoradarze, ale to dlatego, żeby prędkości nie przekroczyć
Chyba na dzisiaj nie jestem entuzjastą kolarstwa . Ostatni rowerek miałem będąc dziecięciem jeszcze.
Pozdrowionka
A.