STRZELEC

Czy ktoś z szanownego grona WSST strzela lub może w najbliższym czasie zamierza spróbować FT ?
Z tego co widzę to wszyscy preferują HFT, ale nie zaszkodzi zapytać

Kiedyś chętnie bym spróbował, narazie nie mam lunety z boczną paralaksą i kołem, trochę to utrudnia ;p

Też bym się pobawił w tą konkurencję, ale niestety nie mam odpowiedniej lunety

Podobno nie jest łatwo, Patryk próbował i dal sobie spokój.

Szkoda że Patryk zrezygnował.
Mam jednak nadzieję że z czasem ktoś jeszcze dołączy

Marecki pisze:..., ale nie zaszkodzi zapytać

wiem z pewnych źródeł że na zimowych Beaverach (16.02.14 ) będzie FT.

Minęło trochę czasu może ktoś przymierza się do FT ?
Za jakiś czas znowu zapytam


Sławku (Vmax2)

Rozmawialiśmy dzisiaj o postawie dowolnej w FT
Chyba jednak miałem rację i z leżącej też można strzelać .

http://strzelcy.info/pliki/regulaminy/pfta/ft14.pdf
"
8.1.
Na stanowisku, strzelec FT może się spotkać z następującymi postawami
strzeleckimi, które określa opis na tabliczce opisowej stanowiska:

Dowolna :

Dopuszcza strzelanie z następujących pozycji strzeleckich: siedząca FT,
klęcząca, stojąca i leżąca.
...
...
Leżąca:

Karabin i przedramię od łokcia do końca palców muszą być wolne od
jakiegokolwiek sztucznego lub naturalnego podparcia.
Stosowanie podkładki jest niedozwolone.
"

Niestety jest spora różnica między leżącą w FT , a leżącą w HFT.
W praktyce w FT trzeba strzelać z łokci

Tak, masz rację Marku
Nie czytałem regulaminu FT

Marku myślę, że spokojnie możesz sobie strzelać FT i sobie to ćwiczyć. Jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi. Klasyfikowany i tak nie będziesz bo musi być minimum 5 osób.
Proponuję namów na to również Dubera i Marassobi i masz już rywalizację z 2 osobami.

Panowie. Ja od 2-3 tygodni zmagam sie ze strzelaniem FT. Przyznam łatwo nie jest i potrzeba sporo czasu by nauczyc sie pozycji siedzacej. Bądź co bądź zostaję przy FT. Jeśli będzie choc jeszcze jedna osoba strzelala u was FT z checia przyjade do was na zawody strzelic tor HFT z pozycji FT. Mam nadzieje że dubera tez uda mi sie namowic choc nie zapewniam gdyz ma problem z kolanami. Jesli znajda sie chetni ja rowniez dolacze. Pzdr.

edit.: z łokci to hardcore i raczej nikt nie strzela z lezacej jako dowolnej.

P.S. Jeśli by cos takiego sie pojawilo, byłbym zadowolony. Nie trzeba by dokładac specjalnych figurek pow. 40 metrów(choc byloby milo) wystarczy jakis spinner, trenażer 40 mm strzelany np 2-3 razy z wiekszej odległości, 45-50 m., i tyle. Poradzimy sobie.

No, to jest nas już dwóch, a z Duberem nawet trzech
Większy dystans to nie problem, wystarczy że do 2-3 figurek po za normalną kolejką usiądziemy trochę dalej i już będzie 40-50 metrów
Nie mam jeszcze koła i wieżyczki do lunetki, tak więc najbliższe zawody przelecę jeszcze wg HFT

Ja nie mam wieży do lupy a strzelam na kliki. Boczne koło fakt, nizebedny element. Chociaż niezbedników w FT jest mnóstwo czego jeszcze mi brakuje. Mam nadzieje że na 3 zawody bedziesz gotowy a mi uda sie przekonac chlopaków od nas i znajdzie się 5 chetnych chociaż z góry piszę że będzie ciężko. Może z czasem ktoś się zgłosi a do tej pory możemy strzelac we 2-3 nie musimy byc przecież klasyfikowania chodzi o trening.

Nie widzę problemu, abyście sobie przed zawodami dostawili z 4-5 figurek na dystansie 41 do 50 m. i strzelali to swoje FT. Proponuję abyście skołowali sobie jakieś czarne lub innego koloru aby się nie myliły i będzie git. Musicie też oczywiście sami je sobie ustawić. Myślę, że Marecki jako taki propagator FT nie będzie miał z tym problemu.

A Markowi gratuluję występu w Krakowie. Jeszcze jedna figurka i dogrywałbyś się o 3 miejsce.
Lepszego debiutu chyba nie mogłeś mieć !

Oj tam oj tam. Dzieki, szczerze sam sie nie spodziewałem bo wczesniej strzeliłem może z 70-80 razy z siedzącej która była niezbyt stabilna. Z wymuszonych tylko 2 kleczaki spaprałem. Siedzącą trza cwiczyc, bo człek nieprzyzwyczajony. A u Was trening będzie jak najbardziej wskazany.
Marecki jak będziesz miał skompletowany sprzet daj znac. Wtedy pokombinujemy.