STRZELEC

Czy ktoś strzelał trzymał zna Daystate X2 bez regulatora i manometr.
Sprawa jest dość pilna

Wydawało mi się, że wszystkie X2 są bez regulatora, ale pewien nie jestem na 100%.

Słyszałem kiedyś że ponoć były ale to nic pewnego bardziej ineteresuje mnie jak to strzela

Dystate to dystate. Górna półka. Jednak kupując pecepa, chyba bym wolał ten regulator mieć.

Rega być nie musi zależy jak zestrojony sprzęt. Ja strzelałem i to sporo bo kolega z którym strzelałem miał. Wszystko kwestia ceny. Tak w granicach do 2300 bym wziął jeśli pewny sprzedawca, jeśli drożej to był kupił S400.

Niby tak regulator to jednak krok w przód ale jak ze wszystkim można spotkać wielu przeciwników.Problem z tym X2 jest jeszcze taki że stał dość długo bez powietrza więc pewnie oringi do wymiany niech mnie ktoś poprawi jeśli się myle

Nikt ci nie potwierdzi ani nie zaprzeczy. Trza to nadmuchać i sprawdzić. Uwierz mi ze regulator nie jest niezbędny. Jaka kwota za ten sprzęt?

wytargowałem za dwójke ale nie z beżowego choć tam też wisi

Rocznik 2005
piękna osada palce lizać

Przestrzelaj i jak działa to bierz. Dobrze, jak by nie był grzebany.

Z regulatorem chyba ja Cię wprowadziłem w błąd. X2 rzeczywiście go nie ma, X2 Merlyn ma regulator.

Miałem regulator w BSA R-10 więcej było z nim kłopotów niż pożytku. Osobiście uważam, że regulator ma sens w karabinkach tylu Steyr, Walther czy HW100 gdzie jest wykręcany kartusz. W R10 też można było wykręcić butlę ale ktoś tego nie zrobił i moja stałą pół roku nie używana z ciśnieniem. Energia spadła do 12j.
Bez regulatora mam w Huntsmanie (ten sam system tylko w X2 jest mniejszy kartusz) z 50 stabilnych strzałów więc X2 będzie miał przynajmniej o połowę więcej.
Wszyscy walczą o to, żeby w całym zakresie mieć różnice 2m/s. Warto sobie jednak sprawdzić jak to się przekłada na punkt trafienia. ChairGun ładnie pokazuje, że na 40 metrze przy różnicach 5-6m/s i więcej i tak kładziesz każdą figurkę - jeśli karabinek jest celny

spadek prędkości o 10m/s na 40m to 0,5cm dodatkowego opadu - HZ tam ma 4cm...

Oj Przemo, minie troszkę czasu i zmienisz zdanie i to diametralnie :)

To co kupiłeś? Gdzie na beżowym wisi, chętnie sobie obejrzę.

Jeszcze nie jak kupie to w sobote i nie jest to ten z beżowego

maximus pisze:Oj Przemo, minie troszkę czasu i zmienisz zdanie i to diametralnie :)

Oczywiście, wraz z nowym doświadczeniem zapewne zweryfikuję swoje poglądy.
Dziś opieram się na aktualnym, bardzo skromnym jeszcze doświadczeniu

0,5 cm w hft to bardzo wiele. Policz sobie pole koła o średnicy 40mm a potem o średnicy 30mm bo tak musisz liczyć bo te pół cm z jednej i drugiej strony kz-ety musisz odjąć. Różnica w powierzchni pola ogromna prawda? I o tyle masz mniejsze szanse na dwa pkt. Dodaj do tego coś na wietrzyk, coś na niestabilną pozycje i zostaje naprawdę niewiele. A dziś na zawodach dobrze obsadzonych 3pkt różnicy to czasem z 15 pozycji niżej albo i więcej. Tak że szanuj każdy milimetr :)