STRZELEC

Coś takiego przeczytałem wczoraj w instrukcji do HW 100:

Ważna wskazówka: Pianka może działać agresywnie na powierzchnie broni i
powodować ich uszkodzenie. Dlatego broń należy umieszczać we wkładzie
piankowym walizki tylko w torbie foliowej.

Naprawdę?
Czy ktoś z Was spotkał się może z czymś takim?

Jeśli pianka jest mokra lub wilgotna, to takie postępowanie może być uzasadnione. Osobiście się z tym nie spotkałem, a swoje karabinki przechowuję w suchym i przewiewnym miejscu.

Dlatego broń należy umieszczać we wkładzie
piankowym walizki tylko w torbie foliowej

Prosta droga do załatwienia sobie 'rudej' w każdym miejscu karabinka. Nie mówię o degradacji drewna z powodu wilgoci. Wiele lat przechowuję karabinki w pokrowcach wyłozonych pianką - zmieniam pokrowce średnio co dwa-trzy sezony - i nie zauważyłem żadnych interakcji.

W angielskich internetach różnie piszą: jedni przechowują w piance i nigdy nic się nie stało, inni wręcz przeciwnie... Generalnie panuje zgoda co do tego, że wilgoć broni nie służy, a pianka może absorbować wilgoć z otoczenia. Pojawiały się pomysły, żeby dodatkowo wyłożyć taki pokrowiec/walizkę papierem woskowym, żeby uniemożliwić bezpośredni kontakt potencjalnie wilgotnej pianki z powierzchnią broni.

Nie mam niestety możliwoście przechowywania broni w jakiejś normalnie szafie na broń, więc mam zagwózdkę.

Masz do przechowywania broń czy wiatrówkę?

Wiatrówkę.
Kurczę, myślałem, że tylko o wiatrówkach tu mówimy :)

Jeżeli to wiatrówka, to szafa na broń Ci niepotrzebna.

Nie planowałem zakupu :) Nieraz mi się po prostu wydaje, że to wygodny sposób przechowywania. Bezpieczny - dla wiatrówki :P