STRZELEC

Dla zainteresowanych:
1) 1-2 kwietnia Łęsko/Szczecin - WIKING (1 dz - nHFT i sylwetki, 2 dz - FT/HFT)
2) 6-7 maja Kolibki - SG3M (1 dz - nHFT i sylwetki, 2 dz - FT/HFT)
3) i 4) 17-18 czerwca Łazy MP - KSP JURA (2 dni zawodów, sylwetki + nHFT)
5) 9 lipca Mikstat - DGST Beaver
6) 6 sierpnia Jaworzno/Zakrzów/inne miejsce - DSSR
7) i 8) 9-10 września Jachranka - WKFT (2 dni zawodów, sylwetki + nHFT)

Dawno nigdzie nie wyjeżdżałem... Przydałoby się, dzięki :)

Kuba, z wyjątkiem Zakrzowa wszystko rzut beretem od nas.

I nic nie ma w tym trudnym terminie oklic 15 sierpnia

Fajnie wyszło z tym pomysłem "1 miesiąc =1 zawody". Tylko mi w czerwcu przed MP dojdzie jeszcze FTPO. Bedzie ciasno .
Pawle, jeśli jeszcze nie masz mnie dość , to chętnie zarezerwuję jedno miejsce u Was w aucie.

Dobra to ja drugie, jeśl sie zgodzicie koledzy

Tomx pisze:Dobra to ja drugie, jeśl sie zgodzicie koledzy

No nie wiem, nie wiem. Będę musiał się poważnie zastanowić .

Myślę, że w przyszłym roku, będę pokazywał tym gościom ze Stilo, gdzie jest ich miejsce Piszę się wstępnie na wszystko do 2h jazdy od Poznania z małym wyjątkiem na Duszniki Zdrój

No to Tomkowie FIAToBus w komplecie. Bardzo chętnie pozwiedzamy z Wami Polskę w przyszłym roku. Zważcie wszakże, że prawie wszystkie zawody są 1½ dniowe i będziemy jeździć ze spaniem (i piwem) bo Krzysiek strzela sylwetki.

Krzysiu

Myślę, że w przyszłym roku, będę pokazywał tym gościom ze Stilo, gdzie jest ich miejsce

nic tak nie mobilizuje jak rywalizacja

pawelw pisze:Zważcie wszakże, że prawie wszystkie zawody są 1½ dniowe i będziemy jeździć ze spaniem (i piwem) bo Krzysiek strzela sylwetki.

Zauważyłem . I bardzo mnie to cieszy .

pawelw pisze: Krzysiu

Myślę, że w przyszłym roku, będę pokazywał tym gościom ze Stilo, gdzie jest ich miejsce

nic tak nie mobilizuje jak rywalizacja

Może i Hydro to pomoże, ale dla Ciebie Pawle to chyba nie będzie rywalizacja

pawelw pisze:nic tak nie mobilizuje jak rywalizacja

na drodze 1.9JTD vs 1.4T-Jet

Patrykd, a Ty nie bądź taki do przodu, bo Cię sznurówki wyprzedzą

Kurcze wy to macie fajnie z tymi dojazdami ale chyba w przyszłym roku będę miał więcej czasu na podróże to się skuszę na peftę. Żeby tak jeszcze jeden szaleniec się znalazł z okolicy to zawsze byłoby raźniej. Sam jak jadę w dalszą trasę to połowę drogi śpiewam, żeby z nudów nie zasnąć. A mój śpiew to nie jest nic miłego nawet dla mojego samochodu

łysy pisze:A mój śpiew to nie jest nic miłego nawet dla mojego samochodu

Nikogo nie znajdziesz

hydro pisze:

pawelw pisze:nic tak nie mobilizuje jak rywalizacja

na drodze 1.9JTD vs 1.4T-Jet

Patrykd, a Ty nie bądź taki do przodu, bo Cię sznurówki wyprzedzą

Nie miałem na myśli rywalizacji na drodze tylko na torze HFT.