Ok, to juz wiem gzie ta śruba
Złożyłem dziś system z nową sprężyną od "erasa" (było al-chemika) oraz uszczelką. Mając na uwadze powyższe, zrobiłem nieco inaczej niż było. A mianowicie:
- wywaliłem PETa,
- sprężyna jest tylko pomalowana smarem molibdenowym,
- cała komora została lekko zwilżona olejem sprężarkowym i wytarta,
- powierzchnię tłoka pomazałem lekko olejem w celu zabezpieczenia,
- uszczelka i prowadnica tłoka na sucho - mają tyle ile zabrały z wytartego tubusa,
- dociążyłem tłok (na próbę) podkładką mosiężną 3,27g,
- zamykając system posmarowałem lekko korek smarem uniwersalnym, aby lżej go było później wyjąć.
Na dobrą sprawę trochę więcej smaru dostał tylko zaczep tłoka

reszta jest w zasadzie zabezpieczona antykorozyjnie. Zostało strzelić chrono ale się chmura oberwała
Oryginalna sprężyna się lekko przekrzywiła lub była taka wcześniej. Nie mam pojęcia dlaczego? W każdym razie al-chemik ładnie dopasował prowadnicę i ładnie wyrównał zakończenia sprężyny. Jak się ją postawi solo to stoi prościutko

Tylko pierdoła zapomniał usunąć opiłków po tej operacji więc trzeba to mieć na uwadze
Druga rzecz, prowadnice od Hogana (po zmianie na sprężynę eksportową) nie pasują do Otevy od Erasa. Jest za luźno o jakieś 2mm. Oteva ma troszkę większą średnicę, więc trzeba nabyć cały zestaw tuningowy.
Uszczelka czerwona też ma trochę luzu po założeniu na tłok ale nie lata góra dół.
PS. Co ciekawe jest to, że przy naciąganiu jeszcze samego systemu (bez założonej osady) nie słyszałem aby cokolwiek tarło, o czym pisałem wcześniej... Może się jeszcze zepsuje - zobaczymy
ZONK!
Wszystko pięknie, ładnie ale większa średnica Otevy wzbogaca o dodatkowe efekty dźwiękowe, kiedy popychacz tłoka trze po niej przy zamykaniu lufy. Poza tym na powyższym zestawie wyszło średnio
187m/s czyli 8,9J dla Expressa z odchyłką do 3m/s. Wcześniej było średnio
191m/s z odchyłką max. 2 ale na oryginalnej uszczelce.