Tankowanie butli 300 Bar w Poznaniu
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 2013-03-05, 14:33
- Lokalizacja: Leszno
- fotografista
- Posty: 14
- Rejestracja: 2013-03-06, 21:07
- Lokalizacja: Leszno
Wedlug mojego manometru bylo 280 Bar - po ostygnieciu, a na kompresorze 315 Bar po zakonczonym ladowaniu. Jeden z nich oszukuje :)krzysztof ss pisze:to znaczy że do 300 Ci nie dobili?
Po ostygniecu nie bylo chyba spadku cisnienia az o 35 Bar? Nie znam sie na tym. Butla byla letnia.
quis custodiet ipsos custodes?
Panowie!
Jako stary płetwonurek (13lat) tankując butlę gazem i wtłaczając go pod ciśnieniem wytwarza się temp. tegoż gazu. A każdy gaz, który ma zwiększoną temp.ma zwiększoną OBJĘTOŚĆ. A więc po ostygnięciu traci swoją objętość a tym samym swoje ciśnienie. Chcąc otrzymać ciśnienie robocze 300 Bar to na sucho musimy pompować prawie 330Bar, gdyż po ostygnięciu powietrza ciśnienie a zarazem objętość powietrza zmaleje. Dlatego jest konieczna nadwyżka.
Pozdrawiam.
Szabatt
Jako stary płetwonurek (13lat) tankując butlę gazem i wtłaczając go pod ciśnieniem wytwarza się temp. tegoż gazu. A każdy gaz, który ma zwiększoną temp.ma zwiększoną OBJĘTOŚĆ. A więc po ostygnięciu traci swoją objętość a tym samym swoje ciśnienie. Chcąc otrzymać ciśnienie robocze 300 Bar to na sucho musimy pompować prawie 330Bar, gdyż po ostygnięciu powietrza ciśnienie a zarazem objętość powietrza zmaleje. Dlatego jest konieczna nadwyżka.
Pozdrawiam.
Szabatt
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Robert, łącznie zmieniany 2 razy.
- fotografista
- Posty: 14
- Rejestracja: 2013-03-06, 21:07
- Lokalizacja: Leszno