STRZELEC

Do tarczy (i, w zasadzie wszystkiego co wiatrówkowe w polskim limicie poza FT) w zupełności wystarczy x9-10 i obiektyw nie większy niż 40mm. Ta optyka do FT się raczej nie nadaje. Na początek sugerował bym Hawke Vantage 3-9x40 AO MD. Cena w granicach 330zł a jakość bardzo przyzwoita. Na wiatrówkowych dystansach, będziesz w niej widział wszystko co trzeba (czytaj: przestrzeliny do 40m)

Zapraszam na najbliższe zawody na Fort VI w niedzielę. Będzie okazja popatrzeć przez różne szkiełka, a poza tym pogadać i wymienić opinie.

mazgier pisze:Do tarczy (i, w zasadzie wszystkiego co wiatrówkowe w polskim limicie poza FT) w zupełności wystarczy x9-10 i obiektyw nie większy niż 40mm. Ta optyka do FT się raczej nie nadaje. Na początek sugerował bym Hawke Vantage 3-9x40 AO MD. Cena w granicach 330zł a jakość bardzo przyzwoita. Na wiatrówkowych dystansach, będziesz w niej widział wszystko co trzeba (czytaj: przestrzeliny do 40m)

Może rzeczywiście na początek kupię coś mniejszego (tańszego). Skłaniam się do Hawke Vantage 4-12x40 AO Mil-Dot (14141). Podoba mi się też Vortex Diamondback Tactical 4-12x40 1'' VMR-1, ale ona nie ma regulacji paralaksy (?)
A możesz mi powiedzieć co jest nie tak z Hawke Sidewinder 8-32x56? Dlaczego się nie nadaje do FT?

PaPaj pisze:Zapraszam na najbliższe zawody na Fort VI w niedzielę. Będzie okazja popatrzeć przez różne szkiełka, a poza tym pogadać i wymienić opinie.

Może innym razem - w weekend najmłodszy kończy roczek i szykują się imprezy ;)

Neutrino pisze:A możesz mi powiedzieć co jest nie tak z Hawke Sidewinder 8-32x56? Dlaczego się nie nadaje do FT?

OK, powinienem być bardziej precyzyjny - jako "entry level" może się nadaje. Do strzelania FT brdziej "na serio"... z jakiegoś powodu nie widuje się tej optyki zbyt często na zawodach A co do szczegółów to może Jester się wypowie jeśli tu zajrzy.

Neutrino pisze:Może innym razem - w weekend najmłodszy kończy roczek i szykują się imprezy ;)

No to najlepsze życzenia dla Najmłodszego i, nawet jeśli nie tym razem to weź sobie mocno do serca zaproszenie na zawody. Oczywiście najlepiej było by gdybyś zdecydował się wystartować (brak własnego sprzętu nie jest przeszkodą) bo z pierwszej ręki dowiedział byś się czym jest nasze hobby i czy jest to coś co Cię zainteresuje - jeszcze zanim wydasz na sprzęt choć złotówkę. Ale warto też przyjść choćby jako kibic. Miałbyś okazję "pomacać" różne karabinki, popatrzeć przez różne szkiełka i dowiedzieć mnóstwa rzeczy, których sam, w internecie nie znajdziesz.

Przyzwoita i prosta luneta na sprężynę/22LR



Opis tutaj

Polecam przede wszystkim na początek drogi, a do strzelania do 50m jest idealna (choć mój dzieciak bez problemu sam ustalił korektę do szyszek na 100m). Cieniutkie niteczki, kropka referencyjna - bardzo precyzyjny krzyż. Stała odległość okularu od oka, zerowanie wieżyczek. Jest dużo lepsza od Crossfire i Crossfire II (kiedyś były w podobnej cenie). Jeżeli zaś mowa o lunetach Vortexa, to nie kupowałbym niczego, poniżej Diamondback HD (ale tylko na pneumatyka).

Poniżej siatka Nikona EFR



Powyżej tarcza z 50m / amunicja ELEY standard, CZ455 Thumbhole. Kółka mają średnicę 1 cala / 2,54cm. Kropka siatki celowniczej na tym dystansie nie przykrywa celu. Przy zerowaniu udało nam się ułożyć 3 pociski w praktycznie jednej przestrzelinie.

Neutrino pisze: * (opcjonalnie) chciałbym, żeby wieże były otwarte.

Osobiście otwarte wieże (bez blokady) uważam za poważną wadę, i na pewno takiej nigdy nie wybiorę. Może w strzelaniu tarczowym to niewiele przeszkadza, ale już w zawodach HFT bardzo i często. Wiem co mówię.

Patryk słusznie prawi. Nie raz i nie dwa widziałem przekręcone wieże - skutek opierania o palik.

pawelw pisze:Nie raz i nie dwa widziałem przekręcone wieże - skutek opierania o palik

Paweł, a tak z ciekawości zapytam. Nowe Vortexy PST II GEN mają blokadę wież?

Nie. Tak jak nie mają ich i 'jedynki'. Sam doświadczyłem incydentu z przekręceniem wież w Mikstacie w zeszłym roku. Mimo lat doświadczenia .... niestety