No dobra, czyli kolo 15 osób, Paulina też chyba będzie ze mną, oczywiście jako zaplecze biurowe. Kupię po dużej wodzie na głowę i oczywiście grill. jak ma być upalnie to mała nie wystarczy.
Ciekaw jestem jak dam radę uspokoić rozdygotane urlopem nerwy

...cztery piwka na stół, w popielniczkę pet, jakąś damę roześmianą....lalalala
będę koło 8.30 ze sprzętem
Postrzelał bym z czegoś, np. z 88.