Mistrzostwa Wielkopolski FT/HFT 2015 - Podstolice 18-19.07
Mariusz,
napiszę to samo co napisałem marassobiemu tłumacząc mój punkt widzenia:
W HFT, osoby, które pojawiły się pierwszy raz w tabeli, będą z racji lokalizacji następnych zawodów w nich uczestniczyć (np. T83, Bogusz), lub jest wysoce prawdopodobne, że będą bo mają blisko (WuDe, Grossus)
napiszę to samo co napisałem marassobiemu tłumacząc mój punkt widzenia:
W HFT, osoby, które pojawiły się pierwszy raz w tabeli, będą z racji lokalizacji następnych zawodów w nich uczestniczyć (np. T83, Bogusz), lub jest wysoce prawdopodobne, że będą bo mają blisko (WuDe, Grossus)
TX200 HC_Burris Timberline
esmar, rozumiem, jest w tym sens.
Tylko wtedy trzeba by wywalić wszystkich co nie spełnili warunku formalnego i nie zaliczyli minimum 3 spotkań i zrobić ranking tylko tych osób.
Rozumiem że w przypadku FT Marcel podniósł poprzeczkę i gdy od niego liczymy % to są stratni Ci którzy zajmują kolejne miejsca.
Danego pomysłem 2 lata temu było liczenie punktów a nie % ale ostatecznie nie przeszło przez rożne tory 30 i 40 figurek i wtedy nie było by problemu
Jedno jest pewne w 2016 roku mamy kolejny punkty do regulaminu a i trzeba będzie w końcu pomyśleć o nim.
Tylko wtedy trzeba by wywalić wszystkich co nie spełnili warunku formalnego i nie zaliczyli minimum 3 spotkań i zrobić ranking tylko tych osób.
Rozumiem że w przypadku FT Marcel podniósł poprzeczkę i gdy od niego liczymy % to są stratni Ci którzy zajmują kolejne miejsca.
Danego pomysłem 2 lata temu było liczenie punktów a nie % ale ostatecznie nie przeszło przez rożne tory 30 i 40 figurek i wtedy nie było by problemu
Jedno jest pewne w 2016 roku mamy kolejny punkty do regulaminu a i trzeba będzie w końcu pomyśleć o nim.
Bardzo Dziki Zachód
Puchar Konfederacji Zachodniej 2015
Puchar Konfederacji Zachodniej 2015
No patrz! Na beżowe wrzuciłem,a tutaj zapomniałem.
Wyniki konkurencji Benchrest:
https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... sp=sharing
Wyniki konkurencji Benchrest:
https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... sp=sharing
Bo ja myślałem, że "Miś" to film fabularny, a to jest dokument.