STRZELEC

Bylo super ! Ja rowniez dziekuje wszystkim za wysmienicie spedzony czas . Osobiscie nie lubie zimy (jestem cieplolubne stworzenie) ale czekam z niecierpliwoscia na zimowe rozgrywki ligowe =)

Gratulacje wszystkim zwyciezcom i wyroznionym !

Niestety czasu ostatnio mam coraz to mniej, ten weekend również wyłączony.
Jako że jednak w większości imprez w ligowym sezonie strzelić się udało, więc na zakończenie sezonu gratuluję zwycięzcom ligi, jak i pozostałym, którzy na wąskich podiach się zmieścili

Jaro pisze:A ja czekam na zdjęcia ;)

Dla Ciebie to nawet filmiki : https://www.facebook.com/wsststrzelec?ref=hl

Pozdrawiam.

Gratulacje dla zwycięzców Ligi! ten sezon był wymagający pod względem zbudowanych torów jak i warunków pogodowych. Ten rok musiałem odpuścić, ale zapewniam was, ze szykuję się na marzec 2016.

Grossus, weź tylko ze sobą dodatkowego grila, bo jak przyjedziesz to klubowy już nie da rady A tak poważnie to jest może aktualizacja tabeli https://www.dropbox.com/s/iihjxgj311s2w ... 5.xls?dl=0 ?

Na poprzedniej stronie, wczoraj o 21:01 podlinkowane.

Dzięki. Myślałem, że ten plik jest po prostu aktualizowany. Junior męczy o wyniki...

Gratuluję wyników w HFT2, ale żeby w HFT1 oddać puchar?

ale żeby w HFT1 oddać puchar?

Trzeba było strzelać a nie kapcioszki drink i długie cygaro

Ale puchar wystrzelany z karabinka i lunety a nawet śrutu kupionych w Poznaniu
Ostatnie zawody strzelałem niestety ze śrutu kupionego awaryjnie w Mikstacie i od razu wyniki do dupci...
Teraz wiem, że zawody WSST trawią tylko śrut zakupiony w Poznaniu

Spidi pisze: niestety ze śrutu kupionego awaryjnie w Mikstacie i od razu wyniki do dupci..

Spidi
- konkurencje należy likwidować metoda nieważna
- jesteś już dużym chłopcem i zapewne nikt nie zmuszał do kupna , sam strzelam śrutem z tego samego źródła i wszystko gra
- zawsze możesz zemścić się na rzeczonym śrucie(bo na tym najmniejszym najłatwiej )gniotąc go pacami dwoma albo chcą poczuć się bardziej męski to jednym .
-i po ostatnie Krzysiu strzelać to trzeba umieć jak to ktoś powiedział .

Ciągle tego strzelania się uczę :)
Oczywiście uwaga do śrutu nie tyczyła się miejsca jego zakupu lecz nie trafionej serii...
Przy zakupie karabinka kupiłem trzy różne pudełka śrutu, dwa dawały kiepskie skupienie na mojej lufie ale jedno pudełko rewelacja. Śrut niemal sam się naprowadzał na cel :)
Może to zasługa wiary w niego ale pozwalał wygrywać zawody, w Mikstacie z niego też miałem całkiem fajne efekty, nawet pokonał wówczas Maszota a na nocniku były tylko o punkt gorszy...
Ostatnie zawody pucharu były zaskoczeniem, wiatr dużo słabszy niż wcześniej a ja nie moglem położyć żadnej małej kazety

Spidi pisze:jedno pudełko rewelacja. Śrut niemal sam się naprowadzał na cel

Już bym się meldował u Sławka i cały zapas wykupił

A co, jak światowe zasoby tej dobrej partii się skończą?

Szukać dalej, kiedyś się powtórzy