wola75 pisze:Szkoda, że nierdzewka bo można by było dać na nie oksydę. Właśnie przygotowuję swoje do oksydowania
Robert jak kiedyś pytałem o oksydowanie nierdzewki to mówiłeś że też można tylko trwa to dłużej i mocniejsza chemia potrzebna. Nie masz dostępu do tej "mocniejszej" chemii?
Co do punktacji FT to mam taką myśl by wprowadzić "wagę" dla każdego jednostkowego wyniku % (coś jak średnia ważona). Waga zależna od ilości uczestników w zawodach. Czyli np. zawodnicy: A, B, C, D, E
zawody i miejsca:
1.zawody - 1A
2.zawody - 1B, 2E, 3C(82%), 4D
3.zawody - 1E, 2A, 3D
4.zawody - 1C(100%), 2A
5.zawody - 1E, 2B, 3C(83%), 4D, 5A
Zakładając że liczą się tylko % ze startów co najmniej 2 zawodników oraz że bierzemy 2 najlepsze wyniki to wyniki końcowe liczymy następująco:
wyn.A = (3x 3z.2A + 2x 4z.2A)/5
wyn.B = (4x 2z.1B + 5x 5z.2B)/9 [wynik drugi z 5 zawodów ma trochę większą wagę niż wynik 100% z 2 zawodów bo przy starcie 5 zawodników jest on bardziej wartościowy niż przy starcie 4 (lub mniej) zawodników]
wyn.C = (2x 4z.1C + 5x 5z.3C)/7
[zawodnik C uzyskał 1% więcej w z.5 niż z.2. Efekt obliczeń: (2x 100% + 5x 83%)/7 =
87,86%
I uwaga gdyby wziąć wynik 82% z 2 zawodów (teoretycznie gorszy) do obliczeń: wyn.C = (2x 100% + 4x 82%)/6 =
88,00% !
Zwykła średnia dałaby: (100% + 83%)/2 = 91,5%
Taki system liczenia obniża wynik końcowy proporcjonalnie do wagi wyników cząstkowych. Poza tym pozwala klasyfikować w jakiś tam sposób wszystkich zawodników niezależnie od ilości startów. Koledzy FT-ciaże pomyślcie ;)