Mistrzostwa HFT Ziemi Lubuskiej 30-31 sierpnia 2014
Ziemia lubuska znowu okazała się dla mnie łaskawa
Dziękuje organizatorom za świetnie zbudowany tor. Pełno pułapek odległościowych i masa postaw wymuszonych. Szkoda, że pogoda nie dopisała, ale za to o wiem jak wygląda kałuża w porcie ładowania oraz to, że ciemne plamy na lunecie od kropel wody nie przeszkadzają za bardzo.
Gorąca grochówka po przejściu toru była jak miód i ambrozja w jednym!
Ps.
Wielkie suszenie wszystkiego trwa nadal.
Dziękuje organizatorom za świetnie zbudowany tor. Pełno pułapek odległościowych i masa postaw wymuszonych. Szkoda, że pogoda nie dopisała, ale za to o wiem jak wygląda kałuża w porcie ładowania oraz to, że ciemne plamy na lunecie od kropel wody nie przeszkadzają za bardzo.
Gorąca grochówka po przejściu toru była jak miód i ambrozja w jednym!
Ps.
Wielkie suszenie wszystkiego trwa nadal.
Bo ja myślałem, że "Miś" to film fabularny, a to jest dokument.
Dziękuję wszystkim za udział oraz za pomoc w rozstawieniu toru oraz późniejszym jego poskładaniu. Przy tak licznej ekipie poszło tak szybko, że nie ma to porównania do powrotu do domu o 22 z ostatnim transportem z toru :)
Myślę, że wspólne działania naszych 3 grup przyczynią się do rozwoju strzelectwa FT/HFT jak i dużej integracji naszych grup.
kilka dni nie wchodziłem na Wasze forum, więc pozwolę się odnieść do wcześniejszych wypowiedzi:
to już całkiem jest masakra. Ilość skutecznych pistoletów jest tak mała, że prawdopodobnie było by jeszcze gorzej niż w karabinkach
Koncepcja może być tylko taka jak na Waszych zawodach, czyli spotkanie 2 dniowe, gdzie sobota to różnego rodzaju zmagania strzeleckie mniej lub bardziej popularne wśród zawodników zakończone nHFT i dopiero w niedziele zawody FT/HFT lub iść jeszcze krok dalej i dwa dni FT/HFT i w sobotę po zawodach strzelanie sylwetek i innych kategorii, badzo podobała mi się pomysłowość Wikingów w tej kwestii na Ich Wiejskiej Chacie, gdzie były dodatkowo spinnery, sylwetki karabin + pistolet, karabin na 50m oraz nHFT
Ale na to potrzeba czasu i siły :)
Mam nadzieję że uda nas się spotkać i pogadać w gronie 3 grup (może któraś się jeszcze grupa dołączy) o omówimy czy się da zorganizować wspólnie coś większego, bo szkoda pracy jak frekwencja w sobotę jest mała lub wręcz śladowa.
Z kolei w pierwszej edycji PKZ robienie więcej niż 1 spotkanie przez grupę to było za duże wyzwanie.
Podjęte zostały ustalenia, że osoby, które będą na 3 spotkaniach będą brane do klasyfikacji, zasadniczo to jedne zawody u siebie i jedne wyjazdowe to raczej się nie przyczyniają do wielkiej integracji 3 grup :)
Osobiście byłem zwolennikiem tego pomysłu, lecz sam też padłem tego ofiarą bo do Góry nie dotarłem na zawody
Ale jest to pomysł wart rozważenia, może zwiększyć liczbę spotkań o jedno dodatkowe organizowane przez wszystkie 3 grupy i wtedy brać 3 najlepsze wyniki z 4 spotkań i wtedy jeśli ktoś nie da rady to nie traci możliwości klasyfikacji w PKZ - wszytko do ustalenia.
Najważniejsze to abyśmy na spokojnie ustalili czy kontynuujemy PKZ, czy będzie kto miał to robić :)
a potem na jakich zasadach.
Myślę, że wspólne działania naszych 3 grup przyczynią się do rozwoju strzelectwa FT/HFT jak i dużej integracji naszych grup.
kilka dni nie wchodziłem na Wasze forum, więc pozwolę się odnieść do wcześniejszych wypowiedzi:
Ceer, nie jest łatwo, 2 razy na naszych na Brzozowej Górce rozstawialiśmy tory ale 2 niedziele wszyscy byli tak zmachani, że nie było komu strzelać, dosłownie ani jedna osoba nie podeszła do toru :( mimo iż wszyscy mieli karabiny, a jeśli chodzi o pistolet ...Ceer pisze:No, Panowie (i Panie?) Gospodarze! Zrobilibyście zawody w sylwetkach pistoletowych to i jeden uczestnik by na pewno więcej przybył (w mojej skromnej osobie).
Coś te sylwetki na naszych ziemiach w niełasce...
to już całkiem jest masakra. Ilość skutecznych pistoletów jest tak mała, że prawdopodobnie było by jeszcze gorzej niż w karabinkach
Koncepcja może być tylko taka jak na Waszych zawodach, czyli spotkanie 2 dniowe, gdzie sobota to różnego rodzaju zmagania strzeleckie mniej lub bardziej popularne wśród zawodników zakończone nHFT i dopiero w niedziele zawody FT/HFT lub iść jeszcze krok dalej i dwa dni FT/HFT i w sobotę po zawodach strzelanie sylwetek i innych kategorii, badzo podobała mi się pomysłowość Wikingów w tej kwestii na Ich Wiejskiej Chacie, gdzie były dodatkowo spinnery, sylwetki karabin + pistolet, karabin na 50m oraz nHFT
Ale na to potrzeba czasu i siły :)
Mam nadzieję że uda nas się spotkać i pogadać w gronie 3 grup (może któraś się jeszcze grupa dołączy) o omówimy czy się da zorganizować wspólnie coś większego, bo szkoda pracy jak frekwencja w sobotę jest mała lub wręcz śladowa.
Marku, pierwotny plan był taki aby było więcej spotkań w ramach PKZ i wtedy brać pod uwagę najlepsze wyniki z jakiejś ilości spotkań (tak jak u Was jest to zorganizowane) ale obawa była, że jeśli będzie czwarta grupa, która jest daleko to może się okazać, że właśnie te zawody może część odpuścić "bo daleko"esmar pisze: Jeden minus, jadąc do BG byłem przekonany (jak wszyscy poznaniacy z którymi rozmawiałem), że do klasyfikacji PKZ liczą się 2 zawody z trzech.
Z kolei w pierwszej edycji PKZ robienie więcej niż 1 spotkanie przez grupę to było za duże wyzwanie.
Podjęte zostały ustalenia, że osoby, które będą na 3 spotkaniach będą brane do klasyfikacji, zasadniczo to jedne zawody u siebie i jedne wyjazdowe to raczej się nie przyczyniają do wielkiej integracji 3 grup :)
Osobiście byłem zwolennikiem tego pomysłu, lecz sam też padłem tego ofiarą bo do Góry nie dotarłem na zawody
Ale jest to pomysł wart rozważenia, może zwiększyć liczbę spotkań o jedno dodatkowe organizowane przez wszystkie 3 grupy i wtedy brać 3 najlepsze wyniki z 4 spotkań i wtedy jeśli ktoś nie da rady to nie traci możliwości klasyfikacji w PKZ - wszytko do ustalenia.
Najważniejsze to abyśmy na spokojnie ustalili czy kontynuujemy PKZ, czy będzie kto miał to robić :)
a potem na jakich zasadach.
Bardzo Dziki Zachód
Puchar Konfederacji Zachodniej 2015
Puchar Konfederacji Zachodniej 2015
Proponuję spotkanie w sobotę 27 września przed naszym piknikiem strzeleckim w Biernacicach. Miejsce do posiedzenia jest przednie, pogoda nam nie przeszkodzi, a czasu z pewnością starczy. My będziemy tam od rana, więc przyjechać można o dowolnej porze.mariusz.w pisze:Mam nadzieję że uda nas się spotkać i pogadać w gronie 3 grup (może któraś się jeszcze grupa dołączy) o omówimy czy się da zorganizować wspólnie coś większego, bo szkoda pracy jak frekwencja w sobotę jest mała lub wręcz śladowa.
osoby zainteresowane noclegiem, proszę o kontakt.
Mariusz, o PKZ już rozmialiście z Yamrtami, więc znasz nasze stanowisko. My jesteśmy za. Wstępnie pracujemy już nad kalendarzem imprez, więc temat jest na czasie.
Dolnośląska Grupa Strzelectwa Terenowego
www.hftbeaver.org
www.hftbeaver.org
Podsumowując PKZ, to sama idea jest ciekawa i chyba większość chce kontynuować taką formę strzelania. Na pewno tworzymy wspaniałe warunki do promocji strzelania z wiatrówek, a przy okazji świetnie się bawimy.
Dobrze jest spotkać się wśród osób które mają tę samą pasje i są pozytywnie zakręceni. Nie wiem czy jest zasadne zwiększanie spotkań w ramach PKZ. Bobry robią swoje pikniki, LGST zrobiło Dziki Zachód, my robimy swoje imprezy. Jeździmy i tam i tam, a do nas też przyjeżdżają zawodnicy z różnych stron. Jest gdzie i z kim strzelać. Nasza Liga WSST miała być ligą lokalną, gdzie zawody odbywają się w Poznaniu i nie trzeba na to przeznaczać całego dnia czy weekendu.
Zwiększenie liczby konkurencji jest dosyć problematyczne. Jest okropnie mało chętnych na sylwetki czy benchrest. Jeśli byłaby potrzeba to jesteśmy w stanie sprzęt zorganizować, ale musi pojawić się zapotrzebowanie. Dla idei ciężko coś robić.
Czy w przyszłym roku będą to znowu zawody dwudniowe to się okaże. Musimy w sekcji ustalić jakiś rozkład jazdy na przyszły rok, ale najpierw trzeba podsumować bieżący.
Na PKZ 2015 na pewno trzeba ustalić jasny i klarowny regulamin.
Dobrze jest spotkać się wśród osób które mają tę samą pasje i są pozytywnie zakręceni. Nie wiem czy jest zasadne zwiększanie spotkań w ramach PKZ. Bobry robią swoje pikniki, LGST zrobiło Dziki Zachód, my robimy swoje imprezy. Jeździmy i tam i tam, a do nas też przyjeżdżają zawodnicy z różnych stron. Jest gdzie i z kim strzelać. Nasza Liga WSST miała być ligą lokalną, gdzie zawody odbywają się w Poznaniu i nie trzeba na to przeznaczać całego dnia czy weekendu.
Zwiększenie liczby konkurencji jest dosyć problematyczne. Jest okropnie mało chętnych na sylwetki czy benchrest. Jeśli byłaby potrzeba to jesteśmy w stanie sprzęt zorganizować, ale musi pojawić się zapotrzebowanie. Dla idei ciężko coś robić.
Czy w przyszłym roku będą to znowu zawody dwudniowe to się okaże. Musimy w sekcji ustalić jakiś rozkład jazdy na przyszły rok, ale najpierw trzeba podsumować bieżący.
Na PKZ 2015 na pewno trzeba ustalić jasny i klarowny regulamin.
Bo ja myślałem, że "Miś" to film fabularny, a to jest dokument.
I dlatego proponujemy spotkanie 27 września tym bardziej ,że Mariusz również zadeklarował przyjazd z małżonka .Mam nadzieje , ze dotrzyma słowa .Grossus pisze:Na PKZ 2015 na pewno trzeba ustalić jasny i klarowny regulamin.
DGST- Beaver
www.hftbeaver.org
www.hftbeaver.org
Wyniki
http://strzelcy.info/wyniki/2014/pkz14.xls
I jeszcze bardzo podstawowe wyniki tylko i wyłącznie tych zawodów, żeby każdy mógł bez kombinowania zobaczyć, co i jak
http://strzelcy.info/wyniki/2014/mzl14.xls
http://strzelcy.info/wyniki/2014/pkz14.xls
I jeszcze bardzo podstawowe wyniki tylko i wyłącznie tych zawodów, żeby każdy mógł bez kombinowania zobaczyć, co i jak
http://strzelcy.info/wyniki/2014/mzl14.xls
Uwaga:
WuDe jest dobry na wszystko
LG i LG i Dejski
WuDe jest dobry na wszystko
LG i LG i Dejski
Niestety, w pełni rozumiem problemy związane z robieniem sylwetek. Tak jak to ktoś trafnie zauważył, są one w różnym stopniu popularne w kraju. Są ośrodki mocne, gdzie strzela się dużo i jeździ na zawody. U nas to dopiero raczkuje, jak widać.mariusz.w pisze:
Ceer, nie jest łatwo, 2 razy na naszych na Brzozowej Górce rozstawialiśmy tory ale 2 niedziele wszyscy byli tak zmachani, że nie było komu strzelać, dosłownie ani jedna osoba nie podeszła do toru :( mimo iż wszyscy mieli karabiny, a jeśli chodzi o pistolet ...
to już całkiem jest masakra. Ilość skutecznych pistoletów jest tak mała, że prawdopodobnie było by jeszcze gorzej niż w karabinkach
Koncepcja może być tylko taka jak na Waszych zawodach, czyli spotkanie 2 dniowe, gdzie sobota to różnego rodzaju zmagania strzeleckie mniej lub bardziej popularne wśród zawodników zakończone nHFT i dopiero w niedziele zawody FT/HFT lub iść jeszcze krok dalej i dwa dni FT/HFT i w sobotę po zawodach strzelanie sylwetek i innych kategorii, badzo podobała mi się pomysłowość Wikingów w tej kwestii na Ich Wiejskiej Chacie, gdzie były dodatkowo spinnery, sylwetki karabin + pistolet, karabin na 50m oraz nHFT
Ale na to potrzeba czasu i siły :)
.
Ja osobiście byłem tylko raz na zawodach, właśnie z myślą o sylwetkach i mam nadzieję, że jeśli dożyję to i za rok przyjadę postrzelać - o ile będą sylwetki :)
Dla przykładu - zerknąłem w kalendarz imprez sylwetkowych i widzę, że jesienią w kraju tylko DSSR robi Puchar sylwetkowy - będą jeszcze 3 zawody. Gdyby to było z 200 km, może bym i rozważył przyjazd (pomimo moich "wyników", po prostu dla frajdy z udziału), ale na koniec kraju, tylko by postrzelać przez 20 minut do sylwetek z pistoletu ... nie skusze się.
I tak zapewne podchodzi do sprawy większość pistoletowców. Przyjadą - być może - na zawody w rejonie, ale już Wyprawa dla 20 minut strzelania, nie zawsze skusi...
Mam nadzieję, że WSST Strzelec nie zapomni o choćby okazjonalnym, jak np. podczas Mistrzostw Wielkopolski, wplataniu sylwetek pistola w program, bo tylko tak da się coś zmienić i spopularyzować tę konkurencję w rejonie.
Z obserwacji ludzi wiem, że właśnie jakieś cykliczne minizawody, liczenie punktów, puchar sezonowy - to potrafi ruszyć wielu z domu i zachęcić do udziału. Wówczas też większa jest szansa na "przechwycenie" jakichś ludków znikąd, którzy szperając w sieci widzą kilka terminów w sezonie i na któryś są w stanie się wybrać. A jak już raz przyjadą, to później będą truć na forum o tym, by sylwetki robić częściej w zawodach
Gamo Compact + Walther 2x20
HW 100T FSB
HW 100T FSB