Strona 151 z 233
: 2016-01-02, 16:27
autor: mazgier
pilot68 pisze:I jak "wyglądało" Vo na mrozie?Były pomiary?
Tylko jedno HW 50 i to z nieznaną wcześniej prędkością więc tylko zmierzony stan "na dziś". Może jutro się coś pomierzy.
: 2016-01-02, 19:49
autor: WuDe
Jutro ktoś oprócz Mazgiera
: 2016-01-02, 21:13
autor: hydro
Ja już się nie umawiam na forum, bo jak napiszę, że będę to mnie nie ma, jak napiszę, że mnie nie będzie to jestem ale mnie nie ma, bo jestem jak innych już nie ma ale jestem, więc jak będę to mogę być i mogę nie być. W każdym razie jak będę to będę, a jak mnie nie będzie to też będę lub nie.
: 2016-01-02, 22:41
autor: wola75
Iście szekspirowskie to stwierdzenie :)
: 2016-01-02, 23:08
autor: Przemo
Ja bym wpadł, tylko nie wiem czy powietrze w kartuszu nie zamarznie
: 2016-01-03, 04:33
autor: mazgier
Jakoś naszej grupie "tylne części ciała" zmiękły
Dwa lata temu -20 nie robiło problemu i się na IA strzelało aż miło. A teraz marne -10 i marudzenie...
: 2016-01-03, 07:32
autor: Maciej.Sz
Ją będę, tylko dzisiaj zabieram termos z gorącą herbatą
: 2016-01-03, 15:17
autor: hydro
Chłopaki, co wyście nagadali młodemu, że zmienił śpiewkę i już nie chce PCP'a?
: 2016-01-03, 15:31
autor: WuDe
A było tak
A PCP to zło każdy sprężynowiec to powie
: 2016-01-03, 16:08
autor: Lord Rzeźnik
Ja dzisiaj za późno wstałem. Obudził mnie budzik o 8, ale go wyłączyłem i tak sobie chrapałem do 11! Postrzelałem u siebie. Nie tak fajnie, jak w towarzystwie, ale zawsze coś :).
: 2016-01-03, 16:16
autor: mazgier
Dziś okazało się: "Siejer" mrozu nie lubi, oj nie.
: 2016-01-03, 16:57
autor: Maciej.Sz
E tam... Zaraz ZŁO. Sprężyna służy do strzelania, a PCP do trafiania, o czym dziś i nie tylko dziś miałem okazję się przekonać. Zbieram kasę...
: 2016-01-03, 17:29
autor: wola75
Marcin mierzyłeś prędkość początkową w tej temperaturze?
sprężyna
: 2016-01-03, 17:34
autor: Marylka i Heniu
: 2016-01-03, 17:50
autor: mazgier
wola75 pisze:Marcin mierzyłeś prędkość początkową w tej temperaturze?
Tja, po trochę ponad 1h w dzisiejszej temperaturze zrobiło mi się ok. 14J (w domu, po odtajaniu wróciło 16,3). Do tego po wykręceniu kartusza w celu naładowania z butli nie dało się już go wkręcić. Tj, dało ale po wkręceniu nie było szczelności w systemie i gdzieś uciekało powietrze. Wniosek: na strzelanie w takiej temperaturze przyjeżdżać z wkręconym, w pełni nabitym kartuszem i nie liczyć na ponowne doładowanie w terenie.