STRZELEC

Pawle, czy udało Ci się dodzwonić do własciciela terenu w Ługach?

Panowie, na czym stoimy w sprawie terenu na PKZ oraz zawody PFTA?

Wydaje się, że na razie na niczym...

Ja proponuję Podstolice: teren ciekawy, jest infrastruktura, hotele blisko.... nic tylko zaklepać termin.

Czas ucieka, terminy się kurczą. Potrzeba decyzji!

mahonxx pisze:Czas ucieka, terminy się kurczą. Potrzeba decyzji!

No właśnie, a niby kto ma podjąć tą decyzję ? Chłopiec z kościelnego chóru ? Pani z miejskich szaletów ?
Myślałem że decyzja dawno podjęta, i zostały do ustalenia szczegóły.
Ja nie mam zamiaru się wychylać, coby znowu nie było że naciskam, wywieram presję itp..

pawelw pisze:Podstolice: teren ciekawy, jest infrastruktura, hotele blisko.... nic tylko zaklepać termin

nie ma co chyba już kombinować z innymi miejscówkami i rezerwować na PKZ i PFTA

Na razie stoi, że w lipcu mamy w planie 18 i 19 (sobota, niedziela), a w sierpniu 8 i 9 (sobota, niedziela). Rozumiem, że te dwa dni całe. Czy piątki też?

Skoro znamy konkretne daty, to może już czas na konkretne harmonogramy tych imprez ?
Z tego co wiem, do tej pory była mowa o tym, że w trakcie poznańskiej rundy PKZ będzie napewno FT/HFT , Benchrest i NHFT, czyli podobnie jak rok temu, tylko bez sylwetek.
Dlaczego PKZ bez sylwetek ?
Dlatego,że np. konkurencję Benchrest można na miejscu przygotować bardzo szybko, i nie potrzeba do tego wielu ludzi. Co innego z sylwetkami. Żeby je naprawdę dobrze przygotować, tak jak rok temu, to potrzeba na to prawie cały dzień . Już z przygotowaniem toru FT/HFT będzie multum roboty, do tego wypadałoby ustawić osobne 20 figurek na NHFT. Pamiętam ile czasu i roboty kosztowało przygotowanie sylwetek na PKZ, a ludzi do pomocy nie było wielu.
Moim zdaniem te "piątki" będą konieczne, by na sobote i niedziele dobrze wszystko przygotować.
Na PFTA zrobiłbym podobnie, tylko zamiast Bechrestu być może(podkreslam być może) zrobiłbym sylwetki,
w zależności od ilości chętnych, oraz przedewszystkim mocy przerobowych które się zdeklarują i solidnie pomogą przy organizacji tych imprez.

Na PFTA zrobiłbym podobnie, tylko zamiast Bechrestu być może(podkreslam być może) zrobiłbym sylwetki

Jesteśmy ugadani z WKFT w sprawie sylwetek i mamy 'błogosławieństwo' PFTY na zmianę harmonogramu konkurencji. Sylwetki można zorganizować na dwóch 50-metrowych torach (dwa ostatnie zdjęcia z Podstolic) bez przeszkadzania w ustawianiu toru

pawelw pisze:

Na PFTA zrobiłbym podobnie, tylko zamiast Bechrestu być może(podkreslam być może) zrobiłbym sylwetki

Jesteśmy ugadani z WKFT w sprawie sylwetek i mamy 'błogosławieństwo' PFTY na zmianę harmonogramu konkurencji. Sylwetki można zorganizować na dwóch 50-metrowych torach (dwa ostatnie zdjęcia z Podstolic) bez przeszkadzania w ustawianiu toru

Paweł, żebyśmy się źle nie zrozumieli. Nie jest tak,że nie chcę sylwetek podczas PFTA. Przeciwnie, bardzo bym chciał, bo poprostu je lubię, i przy każdej okazji namawiam innych.
Mając jednak w pamięci ubiegłoroczne PKZ wyraziłem tylko wątpliwość, czy będziemy w stanie dobrze przygotować tą konkurencję. Wtedy prace zaczęły się już w piątek, i ledwo zdążyliśmy w sobotę dokończyć tuż przed startem.
Poza sporą ilością czasu, będzie też potrzebna osobna grupa ludzi na przygotowanie torów do pistoletu i karabinu. No i najważniejsza sprawa - Kombatant. Andrzej ma sprzęt,doświadczenie w prowadzeniu i sędziowaniu, więc bez niego to możemy sobie postrzelać sylwetki, ale na iPadzie.

wyraziłem tylko wątpliwość, czy będziemy w stanie dobrze przygotować tą konkurencję

Sprawa jest dopięta: Warszawiacy przywiozą sprzęt i ludzi, zorganizują konkurencję. My tylko zapewniamy miejsce i nabór.

No i bomba! Chociaż raz Kombatant strzeli u siebie sylwetki, i nie będzie musiał ich organizować - full komfort

@Artur: Andrzej w czasie naszej rundy PFTA będzie, o ile wiem, na wakacjach.

Krzychu, nie wiedziałem o tym, ale Andrzej odbije sobie to na MMP, tam też będą dobrze przygotowane sylwetki.