Strona 2 z 4

: 2014-10-20, 13:00
autor: Grossus
Ten imbus pod tylną obejmą to kołek stopujący montaż przed przesuwaniem się po szynie i można go wkręcić w jeden z otworów na środku szyny.

Przykład:
Obrazek

: 2014-10-20, 14:27
autor: Trigger
No tak. Tyle że taki otworów u siebie nie mam. Ponieważ tą śrubę tak samo dobrze się wykręca jak wkręca to mogę ją wykorzystać właśnie do podniesienia trochę lunety. Podłoże tylko coś bardzo cienkiego, jak np. folie spożywczą pod nią, aby nie uszkodzić zewnętrznej krawędzi lunety.

: 2014-10-20, 19:13
autor: mahonxx
Trigger pisze:...to mogę ją wykorzystać właśnie do podniesienia trochę lunety. Podłoże tylko coś bardzo cienkiego, jak np. folie spożywczą pod nią, aby nie uszkodzić zewnętrznej krawędzi lunety.
....zaczynam się martwić :shock:

: 2014-10-20, 20:41
autor: Tomx
a jaka posiadasz lunete ,ze rozpada sie podczas regulacji? ;-)

: 2014-10-20, 21:01
autor: mahonxx
@Trigger, lepiej przyjedź w niedziele na Czarnucha.

: 2014-10-20, 21:15
autor: triodak
Tą śrubę (kołek stopujący), zostaw tak wkręcony by nie niszczył Ci ani lunety, ani oksydy na szynie montażowej. Podłożenie trochę foli kuchennej jest najlepszym wyjściem.

: 2014-10-20, 22:27
autor: Trigger
Niby nic nie niszczy bo jak ją odkręcę to tylko odrobinę podnosi lunetę ale już nie dotyka niczego więcej, więc i szyny montażowej nie uszkodzi.
No właśnie o co kaman z tym "Czarnucham"? :P Gdzie to jest? :)

: 2014-10-20, 22:58
autor: WuDe

: 2014-11-27, 12:55
autor: Trigger
Witam. Sorka ale niestety grypsko panuje i zachorowałem w między czasie 2 razy i jakoś wyjść z tego nie mogę stąd nie mogłem dobić na żaden ze zlotów. Co natomiast w między czasie udało mi się sprawdzić to fakt że sprężyna jest już w marnym stanie (a raczej na pewno jedna z nich jest już rozciągnięta). Po prostu śrut słabo leci. Koniec z końcem daleko ale zbyt parabolicznie. Teraz to mam symulator strzelania na bardzo duże dystanse. Niestety mimo zapewnień sprzedawcy trzeba będzie zainwestować w cały zestaw naprawczy. Pytanie czy ktoś może znać namiary na miejsce skąd mogę go dostać.
O to fotki z pierwszego strzelania z lunetą. Raczej bez korekt, oprócz na dystansie 50 gdzie próbowałem skorygować opadanie śrutu. Potem kolejne już z MOCNO pochyloną lunetą dla większej regulacji pionowej.

: 2014-11-27, 19:30
autor: mahonxx
Weź tą wiatrówkę na tory, sprawdź u któregoś z kolegów na chrono i będziesz wiedział.
Jak chcesz ją rozbierać to ostrzegam, to nie jest prosty karabinek.
http://airgunservice.pl/articles.php?a= ... onta%C5%BC

: 2014-11-27, 20:07
autor: Tomx
wpadnij w sobote na tory zmierzymy ,czy sie sprezyna nie rozciagneła :mrgreen:

: 2014-11-27, 22:38
autor: Grossus
Skupienie, a raczej rozrzut to nędza. Nie wiem oczywiście z jakiej postawy strzelałeś i w jakich warunkach pogodowych, ale dla takiego sprzętu na 25 m to powinna co najmniej koniczynka wychodzić. Luneta niestety nie jest górnolotna i tu też może leżeć wina, ale wszystko po kolei. Najpierw warto przywrócić karabinek do stanu użytkowego.

: 2014-11-27, 23:41
autor: Trigger
Grossus pisze:Skupienie, a raczej rozrzut to nędza. Nie wiem oczywiście z jakiej postawy strzelałeś i w jakich warunkach pogodowych, ale dla takiego sprzętu na 25 m to powinna co najmniej koniczynka wychodzić. Luneta niestety nie jest górnolotna i tu też może leżeć wina, ale wszystko po kolei. Najpierw warto przywrócić karabinek do stanu użytkowego.
Dokładnie. Na początku do oddania kilkudziesięciu strzałów nie było źle. Poszukam zestawu, gdzieś już widziałem w jakimś germańskim sklepie. Pewnie trochę mnie paczka ta będzie kosztować bo policzą w "ojro" na te 25 strzelałem z pozycji stojącej stąd pewnie też rozrzut. Dalej już się podpierałem. Lunetkę to już poszukam sobie później jak nie będzie tak po paraboli latać. Z aktualną ustawioną lunetą to pewnie było by lepiej ale dalej wqurza mnie fakt że na bliski dystans bym usiał walić pod cel z kolei. Po oddaniu strzału wyraźnie słychać kiedy śrut uderza w cel! To już chyba świadczy o wszystkim. W sobotę raczej nie dam rady bo niechętnie ale muszę się udać głęboko za Poznań.

Re: Diana 75 T01 VH

: 2020-05-04, 10:44
autor: ZupaPomidorowa
Witam
Nie wiem czy dyskusja jest aktywna, ale własnie zakupiłem Diane75, rozłożyłem ją na drobne części.
Jest w stanie idealnym, wymieniłem sprężyny i uszczelki, jeszcze czekam na uszczelkę do lufy i będę składał do kupy :)
Ale wpadłem na pomysł ! jak zwiększyć moc tej wiatrówki !
W wiatrówce są dwa tłoki, z których pracuje tylko 1, a drugi działa na przeciw odrzut, przecież można wykorzystać ten drugi do uzyskania większego ciśnienia w trakcie strzału !

Re: Diana 75 T01 VH

: 2020-05-04, 10:49
autor: ZupaPomidorowa
Można według mnie wykorzystać rurkę mosiężną, która będzie doprowadzała powietrze z tłoka ( bezużytecznego ) do tłoka który spręża, suma tycz dwóch komór sprężania powinna dać dobry efekt, nawet przy małych nieszczelnościach takiego rozwiązania.