Witam
Cześć Maxim,
mogę tylko na moim przykładzie poprzeć propozycję Mazgiera. Na pierwsze zawody poszedłem z marszu, nie wiedziałem nawet co mam robić. Śrut trzymałem w kieszeni, bo odkręcanie puszki za długo trwało. Wystrzelałem jakieś szalone 60 pkt. czy coś. Paweł W. zabrał mnie do Warszawy 2 tygodnie później. Już chociaż wiedziałem co to poprawka i czym różni się 25 metrów od 40 metrów. Poprawiłem się o jakieś 30%. Nic tak nie uczy jak zawody. Nikt nie ocenia, nikt nie porównuje, wszyscy się dobrze bawią i z dumą wręcz uczą nowych ochotników. To na prawdę nie jest wojsko, gdzie "kota" trzeba zgnoić, żeby nauczyć.
mogę tylko na moim przykładzie poprzeć propozycję Mazgiera. Na pierwsze zawody poszedłem z marszu, nie wiedziałem nawet co mam robić. Śrut trzymałem w kieszeni, bo odkręcanie puszki za długo trwało. Wystrzelałem jakieś szalone 60 pkt. czy coś. Paweł W. zabrał mnie do Warszawy 2 tygodnie później. Już chociaż wiedziałem co to poprawka i czym różni się 25 metrów od 40 metrów. Poprawiłem się o jakieś 30%. Nic tak nie uczy jak zawody. Nikt nie ocenia, nikt nie porównuje, wszyscy się dobrze bawią i z dumą wręcz uczą nowych ochotników. To na prawdę nie jest wojsko, gdzie "kota" trzeba zgnoić, żeby nauczyć.
Falcon Prairie PF25C Classic + Leapers 6-24/56
Crossman Phantom Power.
Crossman Phantom Power.