STRZELEC

Dla mnie rybka, bo i tak po pierwszym stanowisku zapominam co strzelałem i co jeszcze mam do strzelenia.

Coś w tym jest.

Jak dla mnie też bez różnicy , kompletnie nie ma znaczenia dla mnie jak jest rozplanowany tor. Jestem wdzięczny wszystkim którzy go robili bo zrobili go również po to żebym i ja się pobawił.
A każde zawody staram się traktować jak dobra zabawę choć oczywiście wynik też jest dla mnie ważny bo odzwierciedla stan mojego karabinka i mojego treningu.
Przed każdymi zawodami obiecuję sobie że wezmę kartkę i zapiszę sobie jak strzelałem na jakim stanowisku i co ? ano nic - zawsze zapomnę o tej przeklętej kartce, bo długopis to mam zawsze
Panie i Panowie bawmy się bo to najważniejsze i tego Wam i sobie życzę .
ps: a i tak któreś zawody strzelę wszystkie figurki z biodra