STRZELEC

Ja sobie pokręciłem dzisiaj śrubką do 240. Po czym wrócił mi na 225 . Tak, jakby ta regulacja zadziałała tylko dla mniejszego ciśnienia w kartuszu. Dlatego pójdzie podkładka pod sprężynę zbijaka, a dławik znów skręcę.

Z przytoczonej przez kol. hydro pracy wynika jeden wniosek - warto mieć gwint w lufie.

Lord Rzeźnik pisze:Ja sobie pokręciłem dzisiaj śrubką do 240. Po czym wrócił mi na 225 . Tak, jakby ta regulacja zadziałała tylko dla mniejszego ciśnienia w kartuszu. Dlatego pójdzie podkładka pod sprężynę zbijaka, a dławik znów skręcę.

Podkładka to zły pomysł .lepiej odkręcić kartusz i wykręcić poluzować sprężynę zaworu strzałowego .

Dławik daje tylko +-5ms

Spróbuję jeszcze tego sposobu (pewnie najbardziej podstawowego i znanego, poprawnego)
http://airgunservice.pl/igor/optymaliza ... index.html
Wygląda na dobrze utarty szlak.

Kuba, napisz pw, albo maila do Maszota. Chyba żaden użytkownik S400 nie wie tyle o regulacji tych zabawek, co Tomek.

Krzysztof W., dzięki za radę, pewnie z niej skorzystam, ale jeszcze nie teraz.

Coś tam osiągnąłem. Po kolei:

Tak się sprawa miała po wyczyszczeniu zbijaka i prowadnicy z masy syfowo-smarowej, wtarciu wazeliny technicznej i wytarciu wszystkiego do sucha.

Brzydko, nawet jak na to, ze wcześniej kręciłem dławikiem na pałę. Przerwałem test (może bez potrzeby, może kawałek dalej czekała charakterystyka płaska, jak większość modelek :P).

Postanowiłem dać podkładkę 1mm i skręcić trochę dławik.

Wystartował z wyższych, ale szybko się rozbujał do 17 J. To nie to. Późno już było, cisza nocna za chwilę, stwierdziłem, ze koniec łupania w mieszkaniu... Skręciłem śrubkę o kolejny obrót i poszedłem spać.

Dzisiaj pomyślałem, że naładuję sobie od hmmmm... A niech będzie 175 bar. A to jeszcze skręcę o pół obrotu. I jazda:

65 strzałów w przedziale 234-236. Dziękuję, miłego dnia.

Ładnie

Witajcie,

Założyłem tłumik do mojego AA, dotychczas go nie używałem ale sprawdziłem jak działa i zauważyłem polepszenie skupienia z jego użyciem.
Sprawdziłem na chrono prędkość: 238 ±2 m/s. Srut JSB Exact 4,52
Ustaliłem trajektorię lotu śrutu w praktyce, na tarczkach rozstawionych co 2m. Wyszła trochę stromo.
Poklikałem w ChairGun'ie aby dopasować trajektorię otrzymaną w praktyce do wyliczanej w programie. Okazało się, że trajektoria z praktyki pokrywa się z wyliczaną, dla prędkości początkowej 220 m/s.
Co tu nie gra? Teoria czy praktyka? Czy chrono może kłamać tak bardzo? Czy jest możliwe, że chrono jest nie skalibrowane? To było chyba PaPaj'owe urządzenie.
Dodam, że dotychczas teoria z praktyką mi się zgadzały.
Będę wdzięczny za porady.

Podjedź do kogoś i sprawdź na innym chrono (baterie są OK?).

Po założeniu tłumika zmieni sie POI czyli w najlepszym razie bedzie strzelać niżej poniważ cieżar tłumika wygina lufe.Wziąłes to pod uwagę jeśli tak to coś masz pokiełbasione w ChairGun'ie wysokość osi optycznej,BC dla śrutu hmmmmm

Ja słyszałem, ze w chairgunie jest do wyboru kilka wersji obliczonej paraboli, ale nigdy się tego nie doszukałem...

Trop z "inaczej" pokazującym chrono wydaje się sensowny....
Tak, tłumik może zmienić POI ale zerowałem lunetę z założonym tłumikiem. Z drugiej strony ósemka podpiera lufę tak, że szabla chyba z niej nie powstała...żeby śrut dodatkowo w dół zakręcić
Wszystkie parametry w ChairGun sprawdzone, wysokść lunety etc... Rownież temperatura otoczenia (-6°C).
Współczynnik balistyczny GA jak być powinno dla Exacta. Pewnie dla innego BC parabola wyliczana jest inaczej.

Załącz wykres w postaci obrazka i zobaczymy co i jak.

Niestety nie mam wykresu z chrono, tylko kilka pyknięć sprawdziłem. Ale rozumiem Twoją intencję, że trzeba to bardziej gruntownie sprawdzić. Tak zrobię.
Jak puszczą mrozy

Współczynnik balistyczny GA jak być powinno dla Exacta. Pewnie dla innego BC parabola wyliczana jest inaczej.

a jak wyliczyłeś BC ? Przekonałem się, że współczynnik balistyczny podawany w tabelach ma się niejednokrotnie nijak do tego rzeczywistego.