Strona 2 z 2

: 2015-12-25, 11:07
autor: ninalken
Odpuściłem sobie dociążenie kolby, wygłuszyłem tylko gąbką gdzie się dało - może gdzieś, kiedyś wpadnie drewniana... Za to zafundowałem Iżykowi nowe bebeszki:
-dostał (prawie pod choinkę) nową teleskopową prowadnicę mojego projektu + dwie opcje kapelusza ertalonowy i metalowy
-nową (starą) sprężynę, która była jako zapasowa od nowości karabinka. Oczywiście wyszlifowałem a potem wypolerowałem końce
-na tłoku wykonany został rowek i założony pierścień ślizgowy
-a na tłoku zamocowałem za pomocą stożka z ertalonu uszczelkę od S634. pod uszczelką podkładka prowadząca z ertalonu
-dostał jeszcze dwie podkładki z brązu fosfor. na końce sprężyny ale niestety zostały usunięte bo nie mogłem zapiąć tłoka
Zainwestowałem w filc na trzpieniu, pastę i wypolerowałem cylinder, do tego wcześniej wypolerowane elementy spustu i zaczep tłoka. Pozostało wymienić sprężynki w spuście. Na 30m z otwartych zdarza się trafić (z otwartych) w puszkę po śrucie - jest radocha :D :!
iż38.jpg
tłok + prowadnica teleskopowa
ps. nie mogę wstawić fotki

: 2015-12-26, 16:27
autor: PaPaj
Jeśli chodzi o polerowanie cylindra, to są na to dwie szkoły - polerować i w żadnym wypadku nie polerować. Jak jest w twoim przypadku to może pokazać jedynie chrono i tarczki. Oby było dobrze. Zawsze można wrócić do stanu początkowego lekkim szlifowaniem cylindra.

: 2015-12-27, 07:44
autor: pawelw
Leszku
Jeśli chodzi o polerowanie cylindra, to są na to dwie szkoły - polerować i w żadnym wypadku nie polerować.
punktem wyjściowym w/w 'szkół' jest materiał i jakość uszczelki tłoka.

: 2015-12-27, 11:48
autor: ninalken
Zdecydowałem się na polerowanie bo były rysy w cylindrze, więc nie miałem nic do stracenia... Poza tym to tylko i aż stary Iżyk do strzelania z otwartych, więc można poeksperymentować ;-) Jeśli chodzi o uszczelkę to jak będzie grzeczny to dostanie zepto. :-D

: 2015-12-27, 12:08
autor: pawelw
Jeśli chodzi o uszczelkę to jak będzie grzeczny to dostanie zepto
i wtedy warto zrobić cylinder 'na lustro' :-D - Iżyk zyska na szmocy i kulturze strzału

: 2015-12-27, 12:34
autor: ninalken
pawelw pisze:
Jeśli chodzi o uszczelkę to jak będzie grzeczny to dostanie zepto
i wtedy warto zrobić cylinder 'na lustro' :-D - Iżyk zyska na szmocy i kulturze strzału
Cylinder wypolerowany... "szmocy" mam już wystarczająco w Hatsanie a z iżyka strzelam dla rozluźnienia takie "cool dawn" :-)

: 2015-12-28, 21:01
autor: Tomx
Nie wiem jak w iżu ale w AA i Weirachu cylinder jest honowany ,jak w silniku spalinowym .Czyli poprostu nadaje mu sie w obróbce idealnie cylindryczy kształt. A wiesz jak wpakuje sie szmate na wiertarce z pasta polerska?:) może być różnie ;-)

: 2015-12-28, 23:06
autor: ninalken
Tomx pisze:Nie wiem jak w iżu ale w AA i Weirachu cylinder jest honowany ,jak w silniku spalinowym .Czyli poprostu nadaje mu sie w obróbce idealnie cylindryczy kształt. A wiesz jak wpakuje sie szmate na wiertarce z pasta polerska?:) może być różnie ;-)
Tiaaa... może być, bo teraz na 50 m wyraźnie sieje. Chyba wyślę go do Iżewska może coś poradzą... honują go jeszcze raz!

: 2015-12-29, 06:01
autor: pawelw
Chyba wyślę go do Iżewska może coś poradzą... honują go jeszcze raz!
Swego czasu Waldek robił takie rzeczy, zapytaj - może nadal robi.

: 2015-12-29, 09:11
autor: Tomx
Tiaaa... może być, bo teraz na 50 m wyraźnie sieje. Chyba wyślę go do Iżewska może coś poradzą... honują go jeszcze raz!
;-) ....zaraz złosliwosci .... ;-) ale park maszyn masz konkretny .Wstaw foty prowadnicy teleskopowej albo link :-) bo brzmi to ciekawie.

: 2015-12-29, 16:01
autor: ninalken
Apeluje!
Przypominam, rozmawiamy o Iżu38... którego wartość nie przekracza ceny przyzwoitej lunety (to moje subiektywne zdanie - mam DOCa) eksperymentuje na nim, bo to tani i godny uwagi karabinek do zabawy na kilkanaście metrów... więc bawię się dobrze :-)
ps. chętnie wrzucę fotki tylko poproszę o instruktarz

: 2015-12-29, 17:55
autor: pawelw
którego wartość nie przekracza ceny przyzwoitej lunety
ta 'zabaweczka' ma też wartość sentymentalną, a to niewymierne

: 2015-12-31, 00:10
autor: ninalken
Tak jak piszesz, niektóre rzeczy niepoliczalne... a Iżyk z pewnością się do nich zalicza. Tylko trzeba zachować poczucie zdrowego rozsądku :-)
Fotka mojej prowadnicy http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php ... c&start=45