Swoje podziękowania kieruję przedewszystkim do tych, z którymi bezpośrednio współpracowałem przy realizacji II-giej rundy Pucharu PKZ:
1. Mazgier i Maciej - projekt torów i zaplecza
2. Kombatant - Range Zero, Sylwetki Karabin i Pistolet, oraz użyczenie prywatnych pistoletów do zawodów.
3. Marecki - przygotowanie i przeprowadzenie konkurencji Benchrest.
4. Manonxx, Jester, Artur i Kacper Dulat, Elka i Tomx, Grossus - piątkowa pomoc przy budowie toru i zagospodarowaniu terenu na potrzeby tej imprezy. Przepraszam jeśli kogoś zapomniałem tutaj wymienić.
5. Vmax2 - sponsoring nagród głównych i upominków
6. Łukasz Bączek - szef obiektu w Dąbrówce Leśnej
Dla Was moje wielkie DZIĘKI lub jak ktoś woli - doumo arigatou gozaimashita
Ci, którzy wzięli udział w całości przygotowań, widzieli i odczuli na własnej skórze, jak duże było to przedsięwzięcie,ile było pracy, przeszkód, utrudnień itd. Mimo to udało się to jakoś poskładać w całość, a pozytywne opinie gości imprezy myślę że wynagradzają połamane gnaty. Nie ukrywam, że mając na uwadze obecną ilość członków WSST, liczyłem na większe wsparcie i pomoc która naprawdę była potrzebna. Pisałem o tym na forum przed imprezą, i ci co naprawdę powinni - nawet nosa nie wychylili spod miotły. Każda para rąk by się tam przydała. Wtedy wszyscy nie odczulibyśmy tego aż tak fizycznie. No ale przecież ludzie mają masę obowiązków - studia,praca itd.....tak jakby Ci co przygotowali tą imprezę tych obowiązków nie mieli.
Mówią że nadzieja matką głupich, ja jednak mam nadzieję że przy okazji poznańskich zawodów PFTA więcej członków WSST przyjedzie na miejsce zawodów "trochę wcześniej" niż za pięć dziesiąta.
Generalnie jednak imprezę uważam za bardzo udaną. Różnorodność konkurencji i atrakcji w połączeniu z wesołą piknikową atmosferą zrobiły swoje
Szczególnie w sobotę
Tutaj dzięki również dla Mahonxxa za użyczenie broni palnej. Strzelał każdy kto chciał, w tym również wielu, którzy dotąd nigdy nie mieli z nią styczności.
I to chyba na tyle w tym temacie - pozdrawiam