WSST - FT

Techniki strzelań, bezpieczeństwo, porady.
Awatar użytkownika
Marecki
Posty: 718
Rejestracja: 2014-01-06, 21:21
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Marecki »

Ślimak byłby trochę lepszy, ale koszty 2x większe.
Jeszcze trochę i żona zostawi mnie na dworcu albo pod mostem Królowej Jadwigi .
Koło jest dosyć duże więc mam nadzieję spełni swoje zadanie :mrgreen:
Pozdrawiam
Marek
wola75
Posty: 517
Rejestracja: 2013-09-13, 11:32
Lokalizacja: Poznań

Post autor: wola75 »

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Będziesz miał dużo czasu na treningi :) i niedaleko na Leśnika.
Za dużo zabawek, za mało miejsca ale radocha jest :)
Awatar użytkownika
Jester
Posty: 524
Rejestracja: 2013-12-23, 20:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jester »

Marku, a tak z czystej ciekawości, ważyłeś może te wszystkie dodatki ;-) ?
Steyr LG 110 FT + Sightron SIII FT
Denerwować się to znaczy mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych - E.H.
Awatar użytkownika
Marecki
Posty: 718
Rejestracja: 2014-01-06, 21:21
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Marecki »

Niestety zapomniałem :-(
O zważeniu przypomniałem sobie jak już wszystko było gotowe,
ale tak mnie to męczyło że policzyłem wagę z grubsza w inny sposób.
Wyszło mi że wszystkie dodatki ważą około 225-250 g
Z lunetki zdjąłem stare koło 125 g oraz osłonkę wieżyczki i gumę zoomu 15 g - razem 140 g (ważone dokładnie)
Tak więc karabinek przytył 85-110 gram i teraz całość waży około 6,1 kg.
Pozdrawiam
Marek
Awatar użytkownika
Jester
Posty: 524
Rejestracja: 2013-12-23, 20:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jester »

Dzięki Marku :-D . Nie chciałem narobić Ci kłopotu ;-) . A tak swoją drogą na zdjęciach wydawało się, że to "grubsza sprawa" ;-).
Steyr LG 110 FT + Sightron SIII FT
Denerwować się to znaczy mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych - E.H.
Awatar użytkownika
Marecki
Posty: 718
Rejestracja: 2014-01-06, 21:21
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Marecki »

Żaden kłopot :mrgreen:
Faktycznie na pierwszy rzut oka wszystko wygląda na ciężkie,
ale całość jest wykonana z "amelinium" - koło delikatne i cienkie, wieżyczka pusta w środku.
Pozdrawiam
Marek
Awatar użytkownika
Marecki
Posty: 718
Rejestracja: 2014-01-06, 21:21
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Marecki »

Przez ostatnie dwa dni opisywałem koło i wieżyczkę na całym dystansie FT, a nawet ciutkę więcej.
Pomiary robiłem na przemian bliskie i dalekie cele.
W międzyczasie oko odpoczywało i znowu wracałem do pomiaru.
Jak już byłem pewien to opisywałem odległość na kole.

Dzisiaj wyrywkowo sprawdziłem wczorajsze pomiary i tak jak się spodziewałem niestety były drobne różnice.
Na odległościach 8- 30 metrów błędy są minimalne,
30-37 metrów można się pomylić o metr,
ale powyżej 37 metrów to już mogą być 2 metry.
Wszystko zależy od zmęczenia oka, duży wpływ na pomiar miał też ruch powietrza.
Wczoraj po 12:00 musiałem przerwać próby, powietrze "falowało" tak mocno że całkowicie rozmywał się cel na powiększeniu x50 :-(

Swoją drogą to zastanawiam się jak strzelcy FT robią pomiar odległości w pozycji stojącej.
Nie jestem wstanie jedną ręką (prawą) utrzymać karabinek, a lewą kręcić kołem.
Pozycja odwrotna nie wchodzi w grę bo prawą ręką nie sięgam do koła .
Pozdrawiam
Marek
Awatar użytkownika
pawelw
Posty: 1780
Rejestracja: 2013-03-06, 10:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: pawelw »

Marku
Pomiary robiłem na przemian bliskie i dalekie cele.
domierzałeś z dołu czy z góry ? Szczególnie te między 40 a 50 metrem ? Masz z obu stron te same wyniki ?
Głupota rządzonych daje władzę rządzącym !
Awatar użytkownika
Marecki
Posty: 718
Rejestracja: 2014-01-06, 21:21
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Marecki »

Każdy dystans domierzałem z dołu.
Wiem że lunetki mają luzy które z czasem mogą się powiększać.
Pozdrawiam
Marek
Awatar użytkownika
Patrykd
Posty: 977
Rejestracja: 2013-03-14, 18:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Patrykd »

Marecki pisze: Swoją drogą to zastanawiam się jak strzelcy FT robią pomiar odległości w pozycji stojącej.
Nie jestem wstanie jedną ręką (prawą) utrzymać karabinek, a lewą kręcić kołem.
Pozycja odwrotna nie wchodzi w grę bo prawą ręką nie sięgam do koła .
Expertem nie jestem w tym temacie, ale jestem przekonany, że pomiaru (chyba) zawsze dokonują siedząc, a dopiero później klękają lub wstają do strzału. Dlatego często jest tyle hałasu, że figurka musi być widoczna z każdej pozycji.
Obrazek
Awatar użytkownika
Marecki
Posty: 718
Rejestracja: 2014-01-06, 21:21
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Marecki »

Patryk chyba masz rację.
Dzisiaj to przerobiłem i jedyna w miarę wygodna pozycja z której można zrobić pomiar jest siedząca.
Pozdrawiam
Marek
marassobi
Posty: 82
Rejestracja: 2013-03-18, 18:42
Lokalizacja: Słubice

Post autor: marassobi »

Jest pewien patent. pokrętło wyciągnięte na prawą stronę karabinka. Łączy się ono z dużym kołem i można je obracac jednym palcemtrzymając karabin stojąc. Działa chyba na zasadzie przekładni. Marcel używa takiego wynalazku. Zdjęcia nie mogłem znaleźc.
Awatar użytkownika
Marecki
Posty: 718
Rejestracja: 2014-01-06, 21:21
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Marecki »

Jak nie zapomnisz to przy okazji poproszę o foteczkę.
Choć wydaje mi się że już osiągnąłem limit gadżetów do karabinka. :mrgreen:
Pozdrawiam
Marek
Awatar użytkownika
Patrykd
Posty: 977
Rejestracja: 2013-03-14, 18:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Patrykd »

Widziałem ten patent Marcela i uwierz mi, nie łatwo będzie to skopiować. Rękodzieło i tyle!
Obrazek
marassobi
Posty: 82
Rejestracja: 2013-03-18, 18:42
Lokalizacja: Słubice

Post autor: marassobi »

Gadżety Marcela przeszły moje oczekiwania o dodatkach stosowanych w FT. Wydaje mi się, że to takie trochę neverending story.
ODPOWIEDZ