szlachetna paczka
szlachetna paczka
Zapewne wszyscy już kiedyś słyszeli, że jest coroczna akcja organizowania przedświątecznej pomocy dla rodzin, którym się nieco gorzej powodzi. Tak jest również i w tym roku.
Bezpośredni link do całej akcji znajduje się tutaj
W sporym skrócie chodzi o to, że rodzina ma 87zł na osobę miesięcznie po odliczeniu wszystkich kosztów mieszkania. Oczywiście dostaną zapas kasz, makaronów, dżemów, środków czyszczących i tak dalej. Rodzina nie ma pralki, ale o takich środkach nie możemy (jako brać studencka) nawet pomarzyć ;)
Natomiast w czym jako WSST moglibyśmy pomóc, to zabawki i ubrania dla chłopców. Małżeństwo ma 3 synów: 11, 6 i 4 lata. I tu zaczyna się moje pytanie do Was: wiem, że niektórzy z Was dorobili już się potomstwa, niektórzy już nawet odchowali swoje, ale może zostały Wam jakieś ubrania, zabawki (zestaw majsterkowicza, puzzle, pluszowy kotek dla najmłodszego, samochody, może nawet pistolet na kulki?;>) czy buty (przede wszystkim zimowe, ale z każdych będą się cieszyć), których już nie potrzebujecie i moglibyście oddać dalej, bo się kurzą i zajmują miejsce w szafach? Ewentualnie jakieś pomoce do szkoły, jak zeszyty, farbki, słowniczki dla podstawówki i gimnazjum. Wszystko się przyda ;)
Jeśli ktoś by chciał wesprzeć akcję i przynieść coś dla chłopców prosiłabym o pw z informacją- mogę podjechać gdzieś w Poznaniu i odebrać, mogę wysłać przyjaciółki organizujące akcję albo zebrać wszystko w sobotę (i zaprosić dziewczyny na strzelnicę... ;) ) i zawieźć do bazy gdzie wypełnia się pierwszy mały karton ;)
oczywiście jeśli ktoś chciałby dorzucić coś od siebie a nie ma nic używanego co mógłby oddać, nie pogardzimy też długoterminową żywnością i chemią czyszczącą (cała lista potrzebnych produktów jest w linku, w razie potrzeby mogę skopiować i wkleić)
wiem, że temat pomocy przedświątecznej jest strasznie oklepany i pewnie wielu z Was puka się w czoło, ale za symboliczne 3zł (jedno piwo) można już być Mikołajem ;)
pozdrawiam i czekam na wiadomości lub posty ;)
Bezpośredni link do całej akcji znajduje się tutaj
W sporym skrócie chodzi o to, że rodzina ma 87zł na osobę miesięcznie po odliczeniu wszystkich kosztów mieszkania. Oczywiście dostaną zapas kasz, makaronów, dżemów, środków czyszczących i tak dalej. Rodzina nie ma pralki, ale o takich środkach nie możemy (jako brać studencka) nawet pomarzyć ;)
Natomiast w czym jako WSST moglibyśmy pomóc, to zabawki i ubrania dla chłopców. Małżeństwo ma 3 synów: 11, 6 i 4 lata. I tu zaczyna się moje pytanie do Was: wiem, że niektórzy z Was dorobili już się potomstwa, niektórzy już nawet odchowali swoje, ale może zostały Wam jakieś ubrania, zabawki (zestaw majsterkowicza, puzzle, pluszowy kotek dla najmłodszego, samochody, może nawet pistolet na kulki?;>) czy buty (przede wszystkim zimowe, ale z każdych będą się cieszyć), których już nie potrzebujecie i moglibyście oddać dalej, bo się kurzą i zajmują miejsce w szafach? Ewentualnie jakieś pomoce do szkoły, jak zeszyty, farbki, słowniczki dla podstawówki i gimnazjum. Wszystko się przyda ;)
Jeśli ktoś by chciał wesprzeć akcję i przynieść coś dla chłopców prosiłabym o pw z informacją- mogę podjechać gdzieś w Poznaniu i odebrać, mogę wysłać przyjaciółki organizujące akcję albo zebrać wszystko w sobotę (i zaprosić dziewczyny na strzelnicę... ;) ) i zawieźć do bazy gdzie wypełnia się pierwszy mały karton ;)
oczywiście jeśli ktoś chciałby dorzucić coś od siebie a nie ma nic używanego co mógłby oddać, nie pogardzimy też długoterminową żywnością i chemią czyszczącą (cała lista potrzebnych produktów jest w linku, w razie potrzeby mogę skopiować i wkleić)
wiem, że temat pomocy przedświątecznej jest strasznie oklepany i pewnie wielu z Was puka się w czoło, ale za symboliczne 3zł (jedno piwo) można już być Mikołajem ;)
pozdrawiam i czekam na wiadomości lub posty ;)
Maleństwo moje: LG 110 hp
dopytam dzisiaj wieczorem o szczegóły jak z pracy wrócę do kiedy jest, ale fajnie byłoby to w najbliższą sobotę lub niedzielę zebrać o ile nie będzie lało- jeśli pogoda nie dopisze strzelaniu to będzie problem i będę organizować transport na własną rękę ;)
dziękuję, jesteście cudowni ;)
dziękuję, jesteście cudowni ;)
Maleństwo moje: LG 110 hp
niech zgadnę, nawet nie zauważyłeś kiedy, a już byli dorośli? ;)esmar pisze:Z zabawek to już moi synkowie dawno temu wyrośli (niestety )
kupiłam im dzisiaj dziecięcy łuk (nie mogłam się powstrzymać:D) i pas z narzędziami (moteczek, kombinerki, obcęgi, śrubki, śrubokręty- sama zawsze o takim marzyłam:D) także z zabawkami nie jest aż tak tragicznie ;)
gdyby jeszcze ktoś zechciał dorzucić paczkę herbaty albo słoiczek dżemu to wszystko się przyda ;)
Maleństwo moje: LG 110 hp
-
- Posty: 1121
- Rejestracja: 2013-06-11, 19:26
- Lokalizacja: Poznań