O! Wiatrowskazy w HFT Za to z sunshaderami wprowadzili nowy level paranoi (głęboki ukłon w stronę posiadaczy Burków, którzy używają tych wytaczanych z ertalitu sunshaderów )
Powodzenia w pozycji leżącej....debil to wymyślił.
Sunshader redukuje
Kuba, to z kolei odpowiedź na 'Pomysłowych Dobromirów' i ich osłony-samoróbki, które faktycznie znacznie potrafiły zmniejszyć średnicę obiektywu.
Podoba mi się natomiast 40 yardów w klęczącej bo to już jest wyzwanie: 25 na 36 metrze z klęczaka podpartego.
Anglicy już od kilku sezonów strzelają 30, kiedyś, u nas bodajże do roku 2008, było nawet 50. Dlaczego zostało 40? Ekonomia dojazdu, najogólniej mówiąc. I mam wrażenie, że tak zostanie jeszcze długo.
WuDe pisze:Po 40 figurkach nabieram apetytu na jeszcze 40 30 to raz za mało dwa będą same dogrywki
Raczej bym się tego nie obawiał, "uwolnienie" dystansów" dla kęczak już będzie generowało różnice punktową. No i proszę zaczyna się od klęczącej... potem stojak ...jutro cały dystans. W końcu ktoś zobaczył irracjonalność stanu obecnego
W końcu ktoś zobaczył irracjonalność stanu obecnego
To efekt wzrostu umiejętności strzelców a także 'wyścigu technologicznego': lepsze lunety, stabilniejsze karabinki. Jeszcze 12-14 lat temu szczytem technologicznym w Polsce były HW97 i TX....a większość biegała ze Slaviami