

Tutaj pytanie czy ktoś wypełniał kolbę? jeśli tak to czym i jak? jedyny dostęp to otwór od strony systemu...
Nie wiem jaki masz otwór, ale dociążałem prawie wszystko co miałem. Albo w postaci wycinki z płyt ołowianych ok. 5-10 mm pod samą stopkę kolby, albo do wypełnienia wszelkich dziur w drewnie. W drugim przypadku używałem zebrane wystrzelone śruty lub z zakładu wulkanizacyjnego zużyte ciężarki od wyważania kół - po przetopieniu wlane w formę z grubsza podobną do docelowej i obrobione pilnikiem.ninalken pisze:... czy ktoś wypełniał kolbę? jeśli tak to czym i jak? jedyny dostęp to otwór od strony systemu...