Chciałbym wszystkich zarazić tym sportem bo to wspaniała zabawa i stosunkowo niedroga. Drogie Panie ten sport wyszczupla uda i ujędrnia pośladki
Chwiałka to największe lodowisko w Poznaniu a dzięki zabudowie termoizolacyjnej czynne min.6 miesięcy w roku. Ceny nie należą do najniższych ale w pewnych miesiącach wyboru nie ma (zawsze kupuje bilet "dwie tercje"). Za to jest bardzo duża tafla (1800 m2) i w tygodniu w godzinach popołudniowych (od 14:00) przez 2-3 tercje (każda po 45min) ludzi naprawdę jest mało. Po prostu luksus
Do 14:00 na lodowisku mają zajęcia dzieci ze szkół i przedszkoli. O 20:00 potrafi być tłoczno.Zresztą zobaczcie sobie sami na kamerach online: http://oognet.pl/content/details/1175 i trochę lepszej jakości http://oognet.pl/content/details/1192
Jak zobaczycie takiego pomarańczowego ludka to będe ja
Kolejne lodowiska w Poznaniu to Bogdanka przy rzeźni, Malta oraz lodowisko przy stadionie Lecha. Są jeszcze lodowiska w Swarzędzu, Suchym Lesie oraz Tarnowie Podgórnym (Misiałek)
Do rozpoczęcia sportu potrzebne są generalnie (chociaż można wypożyczyć) własne łyżwy hokejowe. Figurówki się nie nadają - to sprzęt dla tych co już sporo potrafią. Uczulam na ten fakt bo można się do sportu zniechęcić. Łyżwy takie muszą być jednak porządne. Za kwotę ok.300zł można nabyć podstawowe modele katalogowe takich firm jak Nike, Bauer, CCM, Reebok (RBK) no i oczywiście Graf. I jest to naprawdę wystarczający sprzęt (taki sprzęt nie jest fabrycznie naostrzony!!! Ostrzenie to 7zł). Koniecznie wiązane a nie na rzepy czy klamry. Wszelkie wynalazki marketowe za 169,99 i mniej to strata pieniędzy (te są ostrzone fabrycznie i to oznacza gorszą jakość sprzętu - jakiść ostrzenia zostawiam bez komentarza). Na pocieszenie dodam że sprzęt z najwyższej półki jest tańszy niż dobre PCP i za kwotę 3000zł można już naprawdę mieć wypas
Oprócz łyżew warto mieć: parę rękawiczek (im solidniejsze i bardziej wzmocnione tym lepsze - mogą być stare i poniszczone ale nie zwykłe wełniane), dwie dodatkowe czapki (po jednej na tercję), długie spodnie albo cieplejsze getry, haczyk do sznurówek (można samemu wygiąć z drutu - nawet nie zziębniętymi palcami jest ciężko pociągnąć sznurówkę tak jak należy), termos z gorącym napojem + butelka z wodą (do rozcieńczania - jak ktoś lubi lub potrzebuje to może zaaplikować sobie wodę leczniczą
). Do tego polecam zestaw ochraniaczy na kolana i łokcie (taki jak do rolek) i kask. Nie potrzeba żadnych środków na komary 
co najwyżej maść na stłuczenia Oczywiście trzeba wziąć skarpetki i odzież na przebranie (zależy kto jak się poci i jak intensywnie jeździ - stąd dwie czapki). Podkoszulek termoaktywny się przyda (byle opinał i przylegał do ciała).
Jeśli danej zimy dopisuje pogoda (jest odpowiedni mróz) to można pojeździć na akwenach otwartych jak: Stawek w lasku Marcelińskim, Sołacz lub Rusałka (to akurat moje miejscówki). Czasami potrzeba szufli do odgarnięcia śniegu (odgarnianie to świetna rozgrzewka gdy wiaterek pociska przy -10stC). Kiedyś na Rusałkę przyjechał autokar z panczenistami z Niemiec (!). Jest co śmigać na 1,5km tafli.
Zaraziłem tym sportem już trochę znajomych (parę osób nauczyłem też jeździć). Służę pomocą i dobrą radą. Nie jeżdżę jakoś super dobrze. Wstępnie opanowałem przekładankę i hamowanie (na Rusałce można nie umieć ale na lodowisku to potrzebne - chyba że się chce wpadać na jedynie słuszny "lód" żona kontroluje
Kawalerowie i panny mają urozmaicony wybór )W Poznaniu sklep z łyżwami jest przy Bogdance (sezonowy). Co do innych nie jestem na bieżąco.
Vikingowie mają w Szczecinie SklepHokejowy.com na ul. Botaniczna 35. Wybór internetowy bardzo duży (kaski, kije, stroje - poezja) nie wiem tylko jak to wygląda na żywo (całoroczny?, można poprzymierzać?). Kupując łyżwy trzeba je założyć a nie kupować przez internet na rozmiar wkładki.
Niektórzy jeżdżą na zawody po całej Polsce więc można to wykorzystać i odwiedzić sklepy hokejowe (takie które oferują kaski, kije, odzież bo to znaczy że mają wybór).
Na zachętę filmik z "extreme ice skating" pokazujący co można robić na lodowisku.
Dla zapaleńców są jeszcze imprezy Red Bull Crashed Ice
Na razie zdrowie jeszcze nie dopisuje ale jak rozpoczniemy z Anią wypady to tutaj będę informował o dacie i godzinie.
Może ktoś kiedyś jeździł i chciałby znowu zacząć?
.
