Serwis wiatrówki Crosman Remington Vantage 4.5 mm
Serwis wiatrówki Crosman Remington Vantage 4.5 mm
Pokrótce... Wiatrówka ma już ze 4 lata. Do tej pory, po troszku co roku coś się przy niej działo i tak mam: tłumik, pierścień prowadzący na tłoku, podkładki ślizgowe w kostce lufy, nową uszczelkę lufy, zmodernizowany spust, poprawioną koronę lufy, nową dopasowaną i dłuższą prowadnicę, podkładki ślizgowe pod sprężynę, korek z ertalitu, zmiękczony spust i założoną osłonę z PET. Sam oczywiście nie mam pojęcia co i jak, opieram się na notkach od tunera.
Niestety wiosną pożyczyłem wiatrówkę bratu, który najwyraźniej z nieuwagi zostawił ją załadowaną i naciągniętą... Wyraźnie osłabła, zakładam więc, że sprężyna dostała po gaciach, a kto wie, jak się z nią obchodził, bo skoro dopuścił się takiego niedopatrzenia, to wszystko możliwe...
Na koniec dodam, że miałem od tego gościa, z którego usług jestem baaaaaardzo zadowolony, jednak jest spoza Poznania i znów tracić czas i siano na wysyłkę, a w przyszłym tygodniu miałem postrzelać z rodzinką...
Czy ktoś z okolicy podejmie się przeglądu i ewentualnych poprawek, także wybiegających poza to, o czym pisałem (jeśli jakiś expert uzna, że można coś więcej ogarnąć, no to przy okazji... )?