Teraz jest nowa tulejka uszczelniona oringami. Liczę że jest lepiej. Prędkość powtarzalna. Po naładowaniu "kartusza" pierwszy strzał to 16,5J. Kolejne to 13,6J, a po 60 strzałach 12,5J - prędkość powolutku opada. Przy 2-3 minutowej przerwie między strzałami jest ok. 14,4J (uroki regulatora HP + zaworu strzałowego CO2).
No i tarczka do oceny:

Strzelałem z pełnym podparciem jakie mogłem sobie zafundować. Jedna tarczka to 16 śrutów, druga 12. Karton był za tarczkami. Miał wyłapać większe pudło ale wyszło że wszystkie strzały (27) stworzyły grupkę 25x30mm.
Czy teraz mniej sieje ten sprzęt niż ostatnio? Jak ocenić takie skupienie (dobrze, słabo)? Nadaje się to do HFT czy już tylko rekreacja? Więcej z QBety nie wycisnę
