Weihrauch HW 35
Weihrauch HW 35
W dniu wczorajszym stałem się właścicielem pierwszego, w mojej karierze, karabinka HW 35
Wiatrówka została kupiona na OLX od Pana, który przywiózł ją bezpośrednia z Niemiec. W kraju nic z nią nie robiono, więc domniemam, że jest w limicie 7,5J. Jeżeli chodzi o stan techniczny, to prawdopodobnie więcej przeleżała, niż strzelała. Zaglądałem do lufy, nie mam co prawda doświadczenia, ale gwint wygląda bardzo ładnie. Po próbnym wystrzale, z lufy wyleciał lekki dymek, więc trochę diesluje. Oksyda jest niestety zniszczona.
Podsumowując karabinek wymaga pracy, ale ma potencjał, a cena, moim zdaniem, rekompensuje ten stan.
I tu mam pytania do szanownych Kolegów. Ręce mnie świerzbią, żeby jak najszybciej doprowadzić hawusię do stanu używalności, a najszybciej byłoby zakupić uszczelki i sprężynę, i samemu wszystko wyczyścić, przesmarować, i zamontować. Mam tylko wątpliwości, czy sobie poradzę, szczególnie z montażem sprężyny?
Myślałem też o Hoganie, ale jest to wersja z dłuższym terminem i kosztami.
NIe wiem jak zabrać się za oksydę, czy robić ją od razu, czy najpierw doprowadzić HW do stanu używalności i pobawić się nią trochę?
Czeka mnie jeszcze zakup optyki, kolejny koszt, więc mój budżet nie jest bezgraniczny
Przepraszam za przydługawy tekst i czekam na wszelkie sugestie.
Z góry dziękuję.
Wiatrówka została kupiona na OLX od Pana, który przywiózł ją bezpośrednia z Niemiec. W kraju nic z nią nie robiono, więc domniemam, że jest w limicie 7,5J. Jeżeli chodzi o stan techniczny, to prawdopodobnie więcej przeleżała, niż strzelała. Zaglądałem do lufy, nie mam co prawda doświadczenia, ale gwint wygląda bardzo ładnie. Po próbnym wystrzale, z lufy wyleciał lekki dymek, więc trochę diesluje. Oksyda jest niestety zniszczona.
Podsumowując karabinek wymaga pracy, ale ma potencjał, a cena, moim zdaniem, rekompensuje ten stan.
I tu mam pytania do szanownych Kolegów. Ręce mnie świerzbią, żeby jak najszybciej doprowadzić hawusię do stanu używalności, a najszybciej byłoby zakupić uszczelki i sprężynę, i samemu wszystko wyczyścić, przesmarować, i zamontować. Mam tylko wątpliwości, czy sobie poradzę, szczególnie z montażem sprężyny?
Myślałem też o Hoganie, ale jest to wersja z dłuższym terminem i kosztami.
NIe wiem jak zabrać się za oksydę, czy robić ją od razu, czy najpierw doprowadzić HW do stanu używalności i pobawić się nią trochę?
Czeka mnie jeszcze zakup optyki, kolejny koszt, więc mój budżet nie jest bezgraniczny
Przepraszam za przydługawy tekst i czekam na wszelkie sugestie.
Z góry dziękuję.
Ja ze swoje strony napiszę tak.
Jeśli masz choć trochę zacięcia i jakieś narzędzia czy też możliwości techniczne to zdecydowanie możesz się bawić samodzielnie. Tym bardziej że pomyłka będzie mało kosztowna (mała strata). Jak kupowałem TX200 to ze względu na wartość sprzętu oraz możliwości technicznych (dorobienie prowadnicy) podparłem się serwisem zewnętrznym.
Rozbierz wszystko, wyczyść i zrób dobre zdjęcia wszystkiego. Potem zakonserwuj PKB, sprawdź stan uszczelki (ew. wymień), posprawdzaj luzy i stan prowadnicy, sprężyny i co tam jeszcze jest. Postrzelasz trochę wtedy i się okaże co jest sprzęt wart (siewnik?). Nie wiem do ilu Julianów można w tym sprzęcie bezpiecznie dojść jeśli będziesz chciał wymieniać sprężynę.
To i tak musisz zrobić aby wiedzieć co masz.
Poczytaj, wstaw fotki i się okaże co jeszcze można ze sprzętem zrobić (i za ile). Generalnie każdy tunnig to wydatek. Czy kompleksowy u kogoś czy samodzielny po kawałku. Docelowo każdy może wyjść drożej. Wszystko zależy jakie są oczekiwania co do efektu końcowego.
Ja osobiście w tym wypadku poszedłbym drogą samodzielną.
Pzdr
Jeśli masz choć trochę zacięcia i jakieś narzędzia czy też możliwości techniczne to zdecydowanie możesz się bawić samodzielnie. Tym bardziej że pomyłka będzie mało kosztowna (mała strata). Jak kupowałem TX200 to ze względu na wartość sprzętu oraz możliwości technicznych (dorobienie prowadnicy) podparłem się serwisem zewnętrznym.
Rozbierz wszystko, wyczyść i zrób dobre zdjęcia wszystkiego. Potem zakonserwuj PKB, sprawdź stan uszczelki (ew. wymień), posprawdzaj luzy i stan prowadnicy, sprężyny i co tam jeszcze jest. Postrzelasz trochę wtedy i się okaże co jest sprzęt wart (siewnik?). Nie wiem do ilu Julianów można w tym sprzęcie bezpiecznie dojść jeśli będziesz chciał wymieniać sprężynę.
To i tak musisz zrobić aby wiedzieć co masz.
Poczytaj, wstaw fotki i się okaże co jeszcze można ze sprzętem zrobić (i za ile). Generalnie każdy tunnig to wydatek. Czy kompleksowy u kogoś czy samodzielny po kawałku. Docelowo każdy może wyjść drożej. Wszystko zależy jakie są oczekiwania co do efektu końcowego.
Ja osobiście w tym wypadku poszedłbym drogą samodzielną.
Pzdr
AA TX200 MK3 + Leapers
Jak nie masz za dużo PLN, to rób sam. Wiatrówki to generalnie proste pompki -oczywiście są wyjątki jak DIANA 75 i inne bezodrzutowce.
Strzel sobie na którymś z naszych spotkań przez chrono i będziesz wiedział ile ma J.
Skoro mówisz, że wiatrówka nie wiele strzelała, to może uszczelka jest ok i wystarczy wymienić tylko sprężynę i prowadnicę.
Co do przebiegu, to na podstawie lufy w wiatrówce nic się nie dowiesz.
Czy to będzie 500 czy 100000 szt. nic nie zobaczysz.
Kiedyś pisał Hexer, że w klubie po 0,5 mil przebiegu zmieniają śrut z 4,48 na 4,49
Strzel sobie na którymś z naszych spotkań przez chrono i będziesz wiedział ile ma J.
Skoro mówisz, że wiatrówka nie wiele strzelała, to może uszczelka jest ok i wystarczy wymienić tylko sprężynę i prowadnicę.
Co do przebiegu, to na podstawie lufy w wiatrówce nic się nie dowiesz.
Czy to będzie 500 czy 100000 szt. nic nie zobaczysz.
Kiedyś pisał Hexer, że w klubie po 0,5 mil przebiegu zmieniają śrut z 4,48 na 4,49
Postrzelał bym z czegoś, np. z 88.
Poczytaj sobie troche o smarowaniu wiatrówek spreżynowych i dasz rade i złota zasada im mniej tym lepiej Ale Hogan to Hogan wysyłasz w poniedz. sprzęt i w piatek już strzelasz :-)i niczym sie nie przejmujesz .
hw77 +burris (wiatrowka odrzutowiec)/aa prosport vortek + buris timberline(karabinek klasa...zalezy w czyich rekach:))
- Krzysztof W.
- Posty: 137
- Rejestracja: 2013-03-05, 16:49
- Lokalizacja: Poznań
Wiatrówek nie naprawiałem, ale myślę, że z wymianą sprężyny i uszczelek sobie poradzę. Mam miejsce i trochę narzędzi, więc zdecyduję się na to wyzwanie.
W razie czego, będę Was pytał
Po zrobieniu tych podstawowych czynności trochę postrzelam i zobaczę, czy sprzęt jest wart dalszych inwestycji.
W razie czego, będę Was pytał
Po zrobieniu tych podstawowych czynności trochę postrzelam i zobaczę, czy sprzęt jest wart dalszych inwestycji.
HW 35 /DOC