Luboń
Ja jestem ogólnie za tym, by pismo jednak miało swoją treść. Nasz sport/hobby jest niezwykle mało popularne i większości osób wiatrówki kojarzą się ze strzelaniem do psów, kotów i do drzew, ogólnie wandalizm i bandytyzm. Jeżeli ma być wystosowane samo pismo, bez spotkania i wyjaśnienia o co tak na prawdę w tym wszystkim chodzi to możemy na wstępie zrazić adresata. Nie będzie widział do końca o co chodzi, ale padają słowa "wiatrówki", "strzelanie" to po co sobie bałagan i problemy robić? Takie moje luźne przemyślenia, ostatecznie oczywiście zdanie będzie miał ten kto sie pod tym podpisze
Bo ja myślałem, że "Miś" to film fabularny, a to jest dokument.