Butla czy pompka?
Butla czy pompka?
Dlaczego wszyscy (albo ogromna większość) używają butli do napełniania kartusza zamiast pompki?
Pewnie dla znawców tematu to jest oczywiste, ale ja - nowicjusz, nie znalazłem nigdzie odpowiedzi.
Wydaje mi się, że pompka jest bardziej ,,niezależna'' - działa zawsze, a butlę trzeba co jakiś czas napełniać w specjalnych punktach i płacić za to.
Proszę o wyjaśnienie.
Pewnie dla znawców tematu to jest oczywiste, ale ja - nowicjusz, nie znalazłem nigdzie odpowiedzi.
Wydaje mi się, że pompka jest bardziej ,,niezależna'' - działa zawsze, a butlę trzeba co jakiś czas napełniać w specjalnych punktach i płacić za to.
Proszę o wyjaśnienie.
- bambus0134
- Posty: 55
- Rejestracja: 2013-06-20, 14:19
- Lokalizacja: zewsząd
Być może u strażaków lub u płetwonurków .
Ja szukałem w Koninie u płetwonurków ale mają tylko 200 atmosferowy kompresor .
U strażaków jak ma się znajomości to w Koninie po znajomości lub wieczorem , ale tylko tak słyszałem .
Z tego co się orientuje i ja tam jeżdżę bo to chyba jedyny kompresor który ładuje do 300 atmosfer jest w firmie Flortech i płace tam 24 zł
Ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma
Ja szukałem w Koninie u płetwonurków ale mają tylko 200 atmosferowy kompresor .
U strażaków jak ma się znajomości to w Koninie po znajomości lub wieczorem , ale tylko tak słyszałem .
Z tego co się orientuje i ja tam jeżdżę bo to chyba jedyny kompresor który ładuje do 300 atmosfer jest w firmie Flortech i płace tam 24 zł
Ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma
bambus0134, czyli w Malińcu na Sulańskiej?
To nawet bliżej niż do Konina, prosta droga, nawet stopem dojadę, albo rowerem.
I można tam normalnie wskoczyć z butlą i zamówić ładowanie butli do napędu wiatrówki bez żadnych ceregieli?
Ludzie często krzywo patrzą na nasze hobby i w razie wątpliwości wolą na wszelki wypadek ,,nie pomóc'', bo słyszeli że gdzieś tam w Ameryce 10 lat temu ktoś strzelał z wiatrówki do ludzi i jak mi naładują, to na pewno będę robił to samo.
To nawet bliżej niż do Konina, prosta droga, nawet stopem dojadę, albo rowerem.
I można tam normalnie wskoczyć z butlą i zamówić ładowanie butli do napędu wiatrówki bez żadnych ceregieli?
Ludzie często krzywo patrzą na nasze hobby i w razie wątpliwości wolą na wszelki wypadek ,,nie pomóc'', bo słyszeli że gdzieś tam w Ameryce 10 lat temu ktoś strzelał z wiatrówki do ludzi i jak mi naładują, to na pewno będę robił to samo.
- bambus0134
- Posty: 55
- Rejestracja: 2013-06-20, 14:19
- Lokalizacja: zewsząd
Ładowałem tam już kilka razy , nigdy nie spotkałem się z żadnym problemem .
Nie musiałem dzwonić i się umawiać , z resztą często widze już napełnione butle nurkowe , więc maja trochę klijentów .
Ważna by butla miała 450 at próby a 300 at roboczej , bo sa też takie comaja 300 at próby i 200 roboczej ale to szkoda kasy na taką i jeszcze jedno musi być ważna legalizacja butli .
Bo sprawdzają za każdym razem .
Nie musiałem dzwonić i się umawiać , z resztą często widze już napełnione butle nurkowe , więc maja trochę klijentów .
Ważna by butla miała 450 at próby a 300 at roboczej , bo sa też takie comaja 300 at próby i 200 roboczej ale to szkoda kasy na taką i jeszcze jedno musi być ważna legalizacja butli .
Bo sprawdzają za każdym razem .
A jakie znaczenie ma wielkość 'miasteczka' ? Butla 6 l 300 bar wystarcza na 50-60 ładowań kartusza 200 barowego czyli lekko licząc na pół roku. Strzelamy w roku 20-25 zawodów plus treningi i to z dwóch karabinków. Butlę nabijam co pół roku.Gdzie w takim razie może ładować butlę mieszkaniec małego miasteczka?
Warto przejechać się do sklepu nurkowego: mają dobre filtry i z racji przerobu dobijają 'prawdziwe' 300 bar.
Głupota rządzonych daje władzę rządzącym !
Miałem i butle i pompkę. Z początku ten wysiłek mnie bawił. Mam w miare słuszną wagę i jeszcze troszkę siły, więc dawałem radę. Jednak po każdym napompowaniu musisz odczekać, a gdy przeliczysz sobie czas jaki tracisz na ten "trening" to prędzej czy później kupisz butlę.
Nie jestem ani pierwszy, ani ostatni co doszedł do takiego wniosku ;)
Na problemy z dostępem do powietrza jest jedno rozwiązanie - zakup dużej butli i trzymanie jej w domu jako magazyn powietrza. Wszystko się jednak kręci koło kasy, gdyż mało to nie kosztuje....
Nie jestem ani pierwszy, ani ostatni co doszedł do takiego wniosku ;)
Na problemy z dostępem do powietrza jest jedno rozwiązanie - zakup dużej butli i trzymanie jej w domu jako magazyn powietrza. Wszystko się jednak kręci koło kasy, gdyż mało to nie kosztuje....
Dolnośląska Grupa Strzelectwa Terenowego
www.hftbeaver.org
www.hftbeaver.org